Reklama
Reklama

Niezwykły ślub kamerdynera Lady Diany!

Paul Burrell nie posiada się z radości! Żałuje tylko, że ukochana księżna nie mogła uczestniczyć w tym najszczęśliwszym dniu jego życia...

Na brytyjskim dworze królewskich pracuje mnóstwo osób. Ale mało którą poznajemy z nazwiska. 

On zasłynął z książek, m.in. „W królewskiej służbie”, w której opisał jego służbę u księżnej Diany. 

Paul Burrell pracował na dworze od 18. roku życia przez 21 lat. Był kamerdynerem, najpierw Elżbiety II, a od 1987 roku żony księcia Karola. 

Bardzo się przyjaźnili. Stał się powiernikiem jej sekretów. Towarzyszył w walce z codziennymi troskami, podróżował po świecie.

Służąc Lady Di, Paul poznał pracującą dla księcia Filipa Marię Cosgrove.

Reklama

Za zgodą królowej pobrali się w 1984 roku. Doczekali się dwóch synów.

Ale Paul miał tajemnicę, którą skrywał przez lata. Dotyczyła jego orientacji seksualnej. Wiedziała o tym jedynie księżna Diana. 

"Była jedyną osobą, której mogłem powiedzieć, wierzyła, że będzie dobrze" – zdradził Burrell.

W zeszłym roku rozwiódł się z żoną, a kilka dni temu w hotelu nad jeziorem w Bowness zawarł związek partnerski z florystą Grahamem Cooperem, z którym spotyka się od 10 lat.

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Księżna Diana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy