Reklama
Reklama

Nikt nie chce Koroniewskiej!

Joanna Koroniewska (35 l.) myślała, że po rzuceniu serialu "M jak miłość" jej kariera nabierze rozpędu, jak u Małgosi Kożuchowskiej. Chyba się przeliczyła...

Aktorka musiała poczuć się bardzo pewnie odchodząc z tak popularnego serialu, stanowiącego jej główne źródło dochodów. Po burzliwych rozstaniach i powrotach z Maćkiem Dowborem (35 l.) stała się królową okładek w 2012 roku.

Liczyła, że przełoży się to na kolejne propozycje filmowe. Skończyło się jedynie na dość żenującej reklamie lodów, ale pieniądz to pieniądz.

Ostatnio wiele się mówiło o jej nowej roli, miała zostać gwiazdą nowego polsatowskiego serialu, ale fucha przeszła jej koło nosa.

"Niestety z tego, co wiem, Joanna nie pojawi się w żadnym z naszych seriali szykowanych do nowej ramówki" - zdradza "Super Expressowi" pracownik stacji.

Reklama

Celebrytka miała nadzieję, że dzięki pozycji Maćka w Polsacie uda się coś załatwić, niestety przeliczyła się.

Czy niebawem zacznie żałować swojej decyzji o odejściu z tasiemca Łepkowskiej?

Na osłodę zostało jej 200 tysięcy, które miała zarobić na lodowej reklamie. Zawsze też może liczyć na ukochanego, któremu ostatnio wiedzie się jakoś lepiej.

Wspólne prowadzenie imprez plenerowych na prowincji to też nie najgorszy sposób na podreperowanie domowego budżetu.

Choć chyba nie o takiej karierze marzyła Koroniewska. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Koroniewska | Maciej Dowbor | kariera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama