Reklama
Reklama

Nowa Marylin Monroe: Podobna?

Znana z serialu "Jezioro marzeń" Michelle Williams wcieli się w filmie "My week with Marylin" w rolę bogini seksu. Podczas castingów wygrała z m.in. Megan Fox. Słusznie?

Megan Fox była wściekła, kiedy dowiedziała się, że wymarzona rola przeszła jej koło nosa. Gwiazda filmu "Transformers" jest tak wielką fanką Marylin Monroe, że wytatuowała sobie jej wizerunek na ręce.

Jakiś czas temu media donosiły, że Megan ma zamiar tatuaż... usunąć. Czyżby aż tak mocno przejęła się porażką?

Natomiast Michelle Williams o roli Marylin mówi:

"Czułam się tak, jakbym narodziła się na nowo. Tak, jakbym pozbyła się własnej tożsamości i powstała na nowo na jej obraz i podobieństwo, ciągle ucząc się tego, jak chodziła, mówiła i trzymała głowę".

Reklama

Szczupła aktorka musiała jednak sporo przytyć, by wiarygodnie przedstawić na ekranie znaną z obfitych kształtów seksbombę, która naprawdę nosiła numer 42.

Myślicie, że była Heatha Ledgera sprawdzi się, grając ikonę popkultury na srebrnym ekranie?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy