Reklama
Reklama

Ojciec Rozenek zdruzgotany informacjami o romansie córki!

Rodzice "perfekcyjnej" Małgorzaty (35 l.) z niepokojem obserwują wszystkie zawirowania, które ostatnimi czasy mają miejsce w jej życiu...

Ojciec Małgorzaty Rozenek, Stanisław Kostrzewski to prominentny działacz PiS-u, znany ze swych bardzo konserwatywnych poglądów. Nic więc dziwnego, że ostatnie medialne doniesienia dotyczące jego córki poważnie go smucą.

Pan Stanisław bardzo przeżył całą sytuację związaną z rozwodem Gosi i Jacka. W końcu dla niego wartości rodzinne to świętość. Nie może uwierzyć, że córka zlekceważyła wszystkie zasady, które wpajał jej przez lata.

Jednak to nie informacje o rozwodzie spędzają teraz Kostrzewskiemu sen z powiek. 

"Pan Stanisław nie mógł uwierzyć, kiedy czytał i oglądał zdjęcia z wypadu Małgorzaty do Gdyni z Piotrem Kraśko, tylko we dwoje. Ten człowiek o żelaznych zasadach z niedowierzaniem czytał, że jego ukochana Małgosia zameldowała się z mężem najlepszej przyjaciółki w tym samym hotelu. (...) Że wieczór i sporą część nocy spędzili w restauracji na romantycznej kolacji we dwoje, a kiedy wyszli, obejmowali się na ulicy. Tak się nie postępuje w świecie pana Stanisława" - mówi "Na Żywo" znajomy rodziny.

Reklama

Co ciekawe, Kostrzewski już dużo wcześniej przewidział, że Małgosia wkracza na niepewną ścieżkę, podejmując pracę w telewizji. Nie mógł zrozumieć, jak kobieta z doktoratem z prawa może uczyć sprzątania i "wygłupiać się ze ścierką na oczach całej Polski".

Cóż, Małgorzata najwyraźniej nie zamierza żyć według zasad ojca. Na szczęście, jak przekonują znajomi jest jej z tym dobrze i nie żałuje swoich wyborów.

"Gosia poświęciła swoje małżeństwo i przyjaźń z Karoliną dla miłości, bo wie, że na to uczucie czekała. Rodzice z czasem to zrozumieją" - mówi tygodnikowi jej znajomy.



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek | Piotr Kraśko | Stanisław Kostrzewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy