Reklama
Reklama

Olga Bończyk ujawnia, dlaczego wciąż jest sama! Potwierdziła krążące plotki

Olga Bończyk (53 l.) nigdy nie miała szczęścia w miłości. Aktorka kilka razy oddała swoje serce w ręce mężczyzn, którzy na to nie zasłużyli. Swego czasu dużo mówiło się o jej relacji ze Zbigniewem Wodeckim. "Oddychaliśmy jak jeden organizm" – mówiła w jednym z wywiadów. Teraz gwiazda rozlicza się ze swoim życiem uczuciowym i w wywiadzie dla jednego ze znanych tygodników ujawnia, dlaczego wciąż jest sama.

Olga Bończyk całe życie marzyła o miłości aż po grób. Nie w głowie były jej romanse i przelotne związki. Pech chciał, że na jej drodze stawali mężczyźni, którzy z perspektywy czasu okazali się być niegodnymi jej uwagi. 

Mężczyzną, który odmienił jej życie, był Zbigniew Wodecki (sprawdź!). To właśnie z nim przyjaźniła się aktorka. Razem koncertowali i występowali. Swego czasu sporo mówiło się o romansie aktorki i muzyka. 

Reklama

Oldze długi czas zajęło pozbieranie się po śmierci Zbigniewa. Aktorka (sprawdź!) wyznała, że łączyła ją z piosenkarzem niesamowita nic porozumienia. W swoim życiu Olga trafiała na niewłaściwych mężczyzn i jak sama mówi, zbyt wiele razy mówiła słowa "kocham". 

Pierwszym mężem Olgi był Jacek Bończyk, z którym związana była przez siedem lat. Z kolei drugie małżeństwo z Tomaszem Gorazdowskim trwało dwa lata. Tygodnikowi "Twoje Imperium" wyznała, jak przeżyła rozwody. 

Gwiazda wyznała również, że każdy z jej związków rozpadał się z innych powodów. 

Teraz aktorka nie szuka już miłości, choć nie zamyka się na nowe uczucie. Od czterech lat układa swój świat na nowo, ale nie czuje się samotna. Gwiazda spełnia się zawodowo i skupia na karierze, będąc wdzięczną za to, że nie musi już miesiącami leczyć złamanego serca.  

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Olga Bończyk | Zbigniew Wodecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy