Reklama
Reklama

Ostrowska-Królikowska podjęła radykalne kroki po skandalu z synem! I żali się: "Tyle agresji i nienawiści"

Antek Królikowski znów od kilku dni jest na ustach wszystkich. Po aferze związanej z porzuceniem ciężarnej żony i romansie z sąsiadką celebryta wpadła na szokujący pomysł zorganizowana walki sobowtórów Putina i Zełenskiego. Za ten idiotyczny pomysł skrytykowali go chyba wszyscy. Ostatecznie "Królik" przeprosił, opowiedział o rzekomej chorobie i dodał, że znika na jakiś czas z sieci. Internauci nie dają teraz spokoju jego matce, która siedzi cicho i nie komentuje wyczynów syna. Do teraz. Najpierw zamieściła emotkę serduszka po bełkotem syna, a potem zaczęła się żalić na swój los...

Antek Królikowski od miesięcy nie schodzi z pierwszych stron portali plotkarskich i czołówek brukowców. 

Celebryta już w zeszłym roku zaskoczył fanów, gdy nagle obwieścił światu, że żeni się z Joanną Opozdą, z którą jeszcze kilka miesięcy wcześniej zdążył się rozstać. 

Szybko pojawiły się plotki, że powodem nagłego ślubu może być ciąża aktorki. Plotki ostatecznie się potwierdziły...

Reklama

Już wydawało się, że Antek się ustatkuje i spokornieje. Nic bardziej mylnego. Tuż przed porodem Joanny okazało się, że Królikowski zaczął zaglądać do łóżka ich sąsiadki, z którą zdradził ciężarną żonę. 

Po kilku miesiącach Opozda zażądała więc rozwodu. Sprawa jest w toku i teraz chyba celebrytka cieszy się, że nic ją już z Antkiem nie łączy. 

Antek Królikowski przeprasza i mówi o chorobie!

Bowiem ojciec jej dziecka właśnie wywołał kolejny skandal. Tym razem organizując walkę fejkowego Putina z Zełenskim. Wylała się na niego ogromna fala hejtu, że próbuje zarobić na wojnie i śmieszkuje z tak poważnego tematu. 

Ostatecznie Antek przeprosił i usunął fotki, a także poinformował,że jest chory i znika z Instagrama. 

Jego emocjonalne wideo skomentował masa osób. Wielu nie uznało jego przeprosin za wystarczające i zbyt szczere. 

Pod postem udzieliła się także jego matka, zamieszczając ikonkę serca. Już od jakiegoś czasu obwiniano ją o zachowanie Antka, którego - ich zdaniem - ta miała źle wychować. 

Matka Królikowskiego w końcu zaczęła mówić

Gdy wybuchła afera z jej synem, ta w najlepsze reklamowała biżuterię na tle drzew i książek. Przezornie zablokowała możliwość komentowania jej postów, by nie domagano się od niej komentarza ws. syna.

Pod jej komentarzem na profilu Antka zaczęli udzielać się internauci, którzy zarzucali jej, że źle wychowała syna i powinna się wstydzić. Jedna z osób wytknęła jej, że tak zablokowała możliwość komentowania na swoim profilu, bo boi się prawdy. 

"Napisałam pani komentarz na pani profilu i zaraz potem zablokowała pani możliwość komentowania wszystkich postów. Może i dobrze bo jako matce ciężko pewnie ma to wszystko patrzeć. Nie wiem co się zadziało pomiędzy ale reakcja i refleksja Antka jest w końcu taka, jak powinna. Oby naprawdę wyciągnął wnioski, wyciszył się , poukładał życie" - napisała internautka. 

Małgorzata postanowiła jej odpisać i wyjaśnić, dlaczego nie pozwala, by ludzie do niej pisali na Instagramie.

"Zablokowałam, bo tam tyle agresji i nienawiści było… że szok" - stwierdziła. 

Zobacz też:

Stare zdjęcie Wołodymyra Zełenskiego zachwyca internautów. Tak wyglądał w młodości

Zełenski na Grammy 2022: Bronimy naszej wolności. Do życia, miłości i dźwięku

Oscary 2022: Kourtney Kardashian i Travis Barker zamanifestowali swoją miłość namiętnym pocałunkiem

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama