Reklama
Reklama

Patryk Vega przeprasza Bartłomieja Misiewicza! "Jestem katolikiem. Żałuję, że..."

Patryk Vega (42 l.) wydał specjalne oświadczenie, w którym ubolewa, że kpił z Bartłomieja Misiewicza (29 l.)...

Kilka miesięcy temu reżyser "Polityki" wywołał niezłą burzę. Zamieścił w sieci fragment filmu, w którym ukazano młodego rzecznika MON jako kochanka swego przełożonego. 

Bartłomiej Misiewicz poczuł się urażony. Zażądał od Vegi, by ten usunął wybrane sceny ze swojego filmu i zapłacił odszkodowanie oraz zamieścił przeprosiny. 

Patryk początkowo zapewniał, że niespecjalnie się tym przejął i żadnego pozwu się nie boi, a milionowe odszkodowanie mu niestraszne.

Ostatecznie okazało się, że Misiewicz wycofał pozew, a Sąd Okręgowy umorzył postępowanie i sprawa nieco ucichła. 

Niespodziewanie Vega postanowił przeprosić byłego rzecznika MON. 

"Oświadczam, że postać grana przez aktora Antoniego Królikowskiego nie jest Bartłomiejem Misiewiczem, a fabuła filmu jest jedynie wizją artystyczną. Wyrażam ubolewanie, że w toku promocji filmu nie zanegowałem rozszyfrowania tej postaci jako Bartłomieja Misiewicza. Jestem katolikiem. Żałuję, że zapędziłem się w agresji i przepraszam za użycie przykrych słów w stosunku do Pana Bartłomieja Misiewicza w wywiadzie telewizyjnym udzielonym Panu Redaktorowi Bogdanowi Rymanowskiemu" - czytamy w oświadczeniu. 

Myślicie, że to koniec konfliktu?

Reklama

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bartłomiej Misiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy