Reklama
Reklama

Paulina Krupińska narzeka na męża! Poszło o zazdrość!

Paulina Krupińska (31 l.) i Sebastian Karpiel-Bułecka (42 l.) są parą od kilku lat, ale dopiero 26 lipca 2018 roku wzięli ślub. Czyżby nad ich małżeństwem już zawisły czarne chmury?

Są parą jak z obrazka - obydwoje piękni, zdolni oraz doczekali się dwójki uroczych dzieci: córki Antosi (3 l.) i syna Jędrka (1 r.). Są znani z tego, że bardzo chronią swoją prywatność i niechętnie afiszowali się ze swoją miłością od początku związku.

Ich wspólnych zdjęć prawie nie znajdziemy w mediach. Sytuacja nieco uległa zmianie, gdy w lipcu para w końcu zdecydowała się na ślub i oczywiście powiadomiła o tym wydarzeniu swoich fanów już po fakcie.

Od tego momentu niewiele jednak zmieniło się w ich wspólnym życiu, ale Paulina zaczęła nieco narzekać na swojego męża. W rozmowie z serwisem Fakt24 Krupińska zdecydowała się na chwilę szczerości i wyjawiła prawdę na temat Sebastiana. 

Reklama

"W ogóle nie jest o mnie zazdrosny! Szczerze mówiąc, czasami chciałabym, żeby był zazdrosny" - powiedziała z nutką zawodu w głosie.

W kolejnych słowach starała sama siebie przekonać, że taka postawa wynika z dojrzałości jej męża.

"Poza tym gdy wychodzę na miasto, to mam wrażenie, że wszyscy wiedzą, że jestem zajęta. Nikt mnie więc nawet nie podrywa..." - powiedziała była Miss Polonia.

Muzyk powinien wziąć sobie żale swojej żony do serca i nieco bardziej o nią zabiegać! O taką kobietę jak Paulina, chyba warto... 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sebastian Karpiel-Bułecka | Paulina Krupińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy