Reklama
Reklama

Piotr Kraśko i jego żona Karolina już tracili nadzieję, a tu wielkie zaskoczenie! Niebywałe wieści płyną z Gałkowa!

Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein-Kraśko przeżywali w ostatnich miesiącach bardzo trudne chwile. Jak donosiło "Na Żywo", małżonkowie drżeli o przyszłość należącej do nich stadniny koni w Gałkowie. Z powodu pandemii miejsce to generowało ogromne straty, a oszczędności gwiazd zaczęły się szybko kurczyć. Aż tu niespodziewanie znów zaczęło sprzyjać im szczęście...

Kilka miesięcy temu do mediów trafiła smutna informacja o problemach nalężącej do Karoliny Ferenstein-Kraśko stadniny w Gałkowie. Żona gwiazdy TVN nie przypuszczała, że "kiedykolwiek znajdą się w tak trudnej sytuacji".

"Pandemia sparaliżowała działalność stadniny w Gałkowie, którą kiedyś założyli rodzice Karoliny, a później stała się oczkiem w głowie jej i Piotra. Ośrodek zarabiał na siebie kursami nauki jazdy konnej i imprezami dla celebrytów. Ale przyszły epidemiczne obostrzenia..." - donosiło "Na Żywo". 

Oszczędności małżonków powoli się kończyły,  a cała sytuacja zaczęła być naprawdę dramatyczna, gdy okazało się, że zagrożone może być nawet życie zwierząt.

Reklama

"Tu jest blisko sto koni, trzeba je wykarmić. Gdy nadchodzi zima, nie jest kolorowo" - żaliła się Karolina. 

Minęło jednak kilka miesięcy, a sytuacja Kraśków wyraźnie się poprawiła. Karolina ma powody do radości i nie musi już "z lękiem myśleć o nadchodzącej zimie". 

Kraśkowie podreperowali swój budżet

Jak bowiem informuje "Na Żywo", niedawny Wyścig Świętego Huberta, który zorganizowali w Gałkowie, okazał się ogromnym sukcesem i to nie tylko towarzyskim.

"Goście dopisali. Widziałam, że wszyscy świetnie się bawili. A i rozmowy o interesach okazały się udane" - cieszy się w rozmowie z tygodnikiem Karolina.

Okazuje się, że efekty już są odczuwalne, bo na konto należącej do Kraśków stadniny zaczęły na nowo płynąć pieniądze...

"Mogę powiedzieć, że wyszliśmy na plus. A to niezbędne, by myśleć o przyszłości stadniny i takich kolejnych imprezach" - dodaje. 

Karolina wierzy, że najgorsze już za nimi, a teraz będzie tylko lepiej. Gwiazda cieszy się, że się nie poddała w walce o ukochaną stadninę. 

"Każdego dnia mam wiele do zrobienia, ale ostatnie wydarzenia pokazują, że wato się starać" - podsumowuje z dumą. 

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl

***

Zobacz też:

Adele oprowadza po willi wartej ponad 9 milionów dolarów! Kuchnia to marzenie!

Beata Kozidrak musiała ujawnić swoje zarobki! Wielkie zaskoczenie

Joanna Przetakiewicz przyznaje "kocham pieniądze" i mówi, jak przyciągnąć bogactwo

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Kraśko | Karolina Ferenstein-Kraśko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy