Piotr Kraśko nie poprowadzi Faktów! TVN milczy
Piotr Kraśko (51 l.) zaliczył ostatnio poważny kryzys wizerunkowy. Nie dość, że został złapany przez policję, gdy prowadził bez posiadania prawa jazdy, bo to zostało mu odebrane 7 lat temu, to jeszcze jest podejrzany, że przez 5 lat nie płacił podatków... Na razie prezenter nie pojawia się w Faktach, ponieważ kilka dni temu wylądował w szpitalu i nie wiadomo, kiedy wróci. Stacja konsekwentnie milczy.
Piotr Kraśko nie ma ostatnio najlepszego PR-u. W zeszłym roku policja zatrzymała go do kontroli i na jaw wyszło, że prezenter TVN prowadzi auto, mimo że 7 lat wcześniej sąd odebrał mu prawo jazdy! Po czasie okazało się, że to nie jedyna afera, jaką ma na sumieniu.
Za prowadzenie bez uprawnień dziennikarz zapłacił 7,5 tys. zł. Tym razem jednak nie będzie tak łatwo, bowiem prokuratura złożyła akt oskarżenia, w którym domaga się 100 tys. zł. Po rozmowach z gwiazdą TVN ustalono, że wysoka grzywna wystarczy i prokurator nie będzie wnioskował o karę więzienia, a jedynie zakazu prowadzenia pojazdów na rok.
Sprawa Kraśki jest świeża, bo w środę informowaliśmy, że Prokuratura Okręgowa zawnioskowała o skazanie dziennikarza bez rozprawy. Wszystko zostało wcześniej dogadane z oskarżonym, który przyznał się do stawianych mu zarzutów. "Wyraził zgodę na publikację wizerunku i pełnych danych osobowych" - informuje prokuratura.
Później ujawniono, że Piotr Kraśko przez 4 lata nie płacił podatków! Uszczelnianie systemu podatkowego od 2016 roku za pomocą JPK (Jednolity Plik Kontrolny) dla przedsiębiorców pozwala od razu wychwycić nieprawidłowości, ale... Okres, za który Kraśko nie uiścił należnych kwot, przypadł na 2012-2016. Dopiero w 2017 roku kontrolerzy skarbówki wychwycili brak corocznych zeznań podatkowych (PIT).
W podanych latach dziennikarza zatrudniała Telewizja Polska i był szefem oraz prezenterem "Wiadomości". Jego stanowisko było bardzo dobrze opłacane - według szacunków mógł zarobić nawet 2,8 mln zł.
Teraz Kraśko przebywa w szpitalu, według informacji "SuperExpressu" na oddziale chorób wewnętrznych i nadciśnienia. Nie wiemy, co się wydarzyło, ale można się domyślić, że dziennikarz nie znosi najlepiej stresu w związku z zamieszaniem wokół jego osoby. Nie pojawił się z tego powodu w ostatnich wydaniach "Faktów".
"SuperExpress" podaje, że również przez kolejne dni nie zobaczymy go w TVN-ie. Portal kontaktował się ze stacją, ale uzyskał jedynie lakoniczną odpowiedź: "Nie podajemy publicznie grafika pracy redakcji. Niestety". Według plotek prezenter miał zostać odsunięty od programu, ma dojść do zdrowia i ponownie wrócić do pracy.
***
Zobacz także:
Kiedyś nazwał Wojewódzkiego "kretynem z Polski". Teraz sam mówi, że ma polskie korzenie
Gwiazdy, które przyznały się do zdrady: Figurska, Fronczewski, Michalczewski, Siwiec
Ile zarabia Martyna Wojciechowska? Kontrakty reklamowe za miliony
