Reklama
Reklama

Politycy, dziennikarze i gwiazdy wspominają Janinę Paradowską. Co było przyczyną jej śmierci?

Informacja o śmierci Janiny Paradowskiej (†74) dla wielu jest ogromnym szokiem. Dziennikarka zmarła nagle 29 czerwca.

Paradowska na nic w ostatnim czasie się nie skarżyła, na nic nie chorowała. W środowy poranek po prostu nie zjawiła się w radiu TOK FM, gdzie prowadziła poranne audycje. Od wielu lat związana była także z tygodnikiem "Polityka". 

"Towarzyszyła polskiej polityce od zawsze. Była zaangażowana w budowanie odpowiedzialnej polityki. Właściwie znała wszystkich polityków, ze wszystkich opcji. Wielu zwyczajnie się jej bało, ona swoich poglądów nie kryła. Każdego potrafiła zrugać, że coś jej się nie podoba, że tak nie można. Miała silny zestaw wartości i przekonań. Wyłapywała kłamstwa, manipulacje. Była strażnikiem polskiej polityki" - mówi w rozmowie z TVN24 redaktor naczelny "Polityki", Jerzy Baczyński.

Janina Paradowska od śmierci drugiego męża, Jerzego Zimowskiego, który utopił się w morzu podczas ich wspólnych wakacji, żyła samotnie (pierwszym mężem był poznany w "Kurierze Polskim" dziennikarz Tadeusz Stępień; zmarł na zawał). Jak mówiła w wywiadach, odejście ukochanego Jurka kompletnie ją rozbiło i długo nie potrafiła sobie z tym poradzić. Lekiem okazała się praca. Inaczej zaczęła także podchodzić do życia i śmierci...

"Bo ja przestałam się już bać. Głównie śmierci. Gdy odchodzi ktoś bardzo bliski, przekracza się pewną granicę. Na początku chciałam od razu umrzeć. Gdy samolot z Odessy podchodził do lądowania, myślałam: Najlepiej, gdyby on spadł. I nie musiałabym z niego wysiadać. Nie znaczy to jednak, że w obliczu śmierci nie odczułabym strachu. Chciałabym umrzeć tak jak Jurek – szybko. On zawsze powtarzał: 'Chcę umrzeć przed tobą, bo ty sobie w życiu dasz radę, a ja bez ciebie – nie'. Tylko dlaczego zrobił to tak wcześnie, gdy mieliśmy jeszcze tyle do zrobienia?" - zastanawiała się na łamach "Vivy".

Reklama

Jej śmierć poruszyła także wielu polityków, dziennikarzy, którzy mieli okazję ją poznać i z nią pracować... 

***

***

Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Janina Paradowska | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy