Reklama
Reklama

Prokop zaszokował okropnym żartem z Wellman. Tym razem ostro przesadził

Marcin Prokop (46 l.) od 22 lat pojawia się na ekranie z Dorotą Wellman (63 l.). Telewizyjny duet słynie ze swojego poczucia humoru, dzięki czemu cieszy się dużą sympatią widzów. Ostatnio jednak dziennikarz pozwolił sobie na dość niewybredny komentarz względem swojej zawodowej towarzyszki. Czyżby tym razem posunął się za daleko?

Marcin Prokop od 22 lat pracuje u boku Doroty Wellman

Marcin Prokop i Dorota Wellman od 2002 roku tworzą zgrany duet w porannych programach. Swoją współpracę rozpoczęli w "Pytaniu na śniadanie" na antenie TVN. Z kolei w 2007 roku razem przeszli do "Dzień dobry TVN", gdzie pracują do dziś.

Reklama

Gospodarze śniadaniówki doceniani są zwłaszcza za swoje poczucie humoru i dystans do otaczających ich spraw. Widzowie lubią także to, że prezenter i jego koleżanka po fachu świetnie się dogadują i dobrze czują w swoim towarzystwie. Nic dziwnego, że duży niepokój wśród oglądających wywołała nieobecność Wellman w jednym z odcinków.

"Dorota dzisiaj miała migrenę i dlatego nie przyszła do pracy" - wyjaśnił w rozmowie z Faktem Prokop.

Na szczęście była to tylko chwilowa nieobecność, a popularna prezenterka szybko wróciła na antenę.

Marcin Prokop z niewybrednym żartem o Wellman

Ostatnio Marcin Prokop pokusił się w swoich mediach społecznościowych o niewybredny żart, który z całą pewnością można nazwać przesadzonym. Dziennikarz opublikował zdjęcie, na którym stoi na dachu samochodu kultowej niemieckiej marki. Nie to jednak wzbudza największe kontrowersje.

"(naj)wyższa szkoła jazdy" - napisał pod zdjęciem.

Jeden z fanów prezentera wyraźnie zaniepokoił się o konstrukcję samochodu.

"Panie wgniota na dachu" [pisownia oryginalna - przyp. red.] -- napisał zmartwiony internauta.

Marcin Prokop szybko uspokoił zatroskanego komentującego. Zrobił to jednak w typowy dla siebie, żartobliwy sposób:

"To jest pancerna, niemiecka produkcja z lat 90., a nie papierowe współczesne auto, więc żeby zrobić wgniotę, musiałbym wziąć jeszcze na barana Dorotę Wellman" - odparował.

Waszym zdaniem wyszło zabawnie a może raczej żenująco? Ciekawe, co na to Dorota Wellman.

Zobacz także:

Prokop nareszcie powiedział prawdę o Chylińskiej. Tak tłumaczy ich kłótnię przed kamerami

Prokop wyznał prawdę ws. podróży za Ocean. Nagle stracił kilkadziesiąt tysięcy

Marcin Prokop nie zamierza tego ukrywać. Przerwał milczenie na temat Julii Wieniawy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Prokop | Dorota Wellman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama