Reklama
Reklama

Przemysław Kossakowski potwierdził szokujące plotki! A jednak to prawda o nim i żonie z TVN!

Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska rozstali się kilka miesięcy temu. Gdy informacja ta trafiła do mediów, zrobiło się ogromne zamieszanie, bo mało kto spodziewał się, że w tak krótkim czasie od ślubu małżonkowie odejdą od siebie. Szybko pojawiły się liczne spekulacje na temat powodów rozstania. Podróżniczka co nieco zdradziła w oficjalnym oświadczeniu, co "Kosa" skomentował w swoim poście na Instagramie. Teraz pojawiły się kolejne sensacyjne wieści...

Wydawało się, że Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska tworzą naprawdę zgrany duet i nic nie będzie w stanie zaszkodzić ich miłości.

Kilka miesięcy temu okazało się jednak, że i oni nie ustrzegli się kryzysu, który ostatecznie przyczynił się do rozpadu ich związku.

Gwiazda TVN wyjawiła, że to mąż podjął decyzję o odejściu, co mocno ją zszokowało. W niedawnym wywiadzie dla "Pani" dodała, że odcięła się od "Kosy" ostatecznie, a teraz najważniejszy jest dla niej spokój córki.

"Podjęłam, jak sądziłam, najlepszą z możliwych i zamierzałam w niej wytrwać. Bo chodziło także o stabilizację dla mojej córki, którą wychowuję sama po śmierci jej taty, a odpowiedzialność i dane słowo są i zawsze pozostaną dla mnie wartościami nadrzędnymi. To nie ja zmieniłam zdanie, byłam bardzo zaskoczona, ale nie mam na to wpływu. Nie chcę jednak, żeby ta historia przylgnęła do mnie jak łatka" - mówiła. 

Reklama

Wojciechowska i Kossakowski nadal bez rozwodu

Okazuje się, że konflikt między nimi był na tyle poważny, że małżonkowie od rozstania nie mają ze sobą żadnego kontaktu. 

"Od dziewięciu miesięcy nie utrzymuje z nią kontaktu. Podobno nie rozmawiają nawet przez telefon" - donosi magazyn "Party".

To oczywiście mocno wpływa na ich aktualną sytuację prawną. Sprawa wygląda naprawdę poważnie...

"Do tej pory żadne z nich nie potwierdziło, że złożyło do sądu pozew rozwodowy" - czytamy w tygodniku.

Małżonkowie mają jednak czas na rozliczanie się w mediach. Po wywiadzie Martyny także Przemek udał się do prasy. W rozmowie z gazetą "Kropka TV" wyjawił, że po porzuceniu Martyny "czuje się zagubiony", choć nie ukrywa, że rozstanie wyszło mu na dobre...

"Przyznam, że wciąż czuję się czasem zagubiony, ale jednocześnie zachodzi we mnie dużo pozytywnych zmian. Jestem świadom swojej sprawczości, a przez to pewność siebie. Doszedłem też do etapu, w którym wiem, czego chcę. To dla mnie ważna rzecz, którą udało mi się osiągnąć między innymi dzięki przyjaźni z osobami z zespołem Downa" - wyznaje podróżnik. 

Myślicie, że kiedyś się skontaktują i wezmą rozwód?

***

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/

Syn Krawczyka ostro odpowiada macosze! Ma dla niej nową propozycję

Dorota Kolak nikomu nie mówiła, że w domu rozgrywa się taki dramat! Zaczęło się od bólu brzucha!

Anna Lewandowska prosi o uwagę i potwierdza plotki o przystojniaku z auta! A jednak!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Przemysław Kossakowski | Martyna Wojciechowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy