Reklama
Reklama

Przybylska rozpoczęła chemioterapię

Anna Przybylska (35 l.) poddawana jest chemioterapii, by całkowicie wyeliminować komórki nowotworowe z organizmu.

Pod koniec lipca aktorce usunięto guza trzustki w gdańskim Centrum Medycyny Inwazyjnej. Obecnie - jak dowiedział się "Super Express" - rozpoczęła kurację lekami cytostatycznymi.

"Ania wciąż przebywa w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku i jest pod opieką najlepszych onkologów. Aktorka dobrze znosi kurację, ale marzy o szybkim powrocie do zdrowia" - czytamy w "SE".

Przybylska w jednym z wywiadów przyznała, że jest obciążona genetycznie, zarówno ze strony ojca, jak i matki - wszyscy w jej rodzinie umierali bowiem na nowotwór.

Reklama

Jej tata Bogdan zmarł, gdy była jeszcze nastolatką, półtora miesiąca od postawienia diagnozy. "Bardzo mi go brakowało, miałam 16 lat, kiedy odszedł i moje poczucie bezpieczeństwa się rozsypało" - mówiła Przybylska.

Dzięki regularnym badaniom jej udało się wykryć zmiany nowotworowe we wczesnym stadium.

Aktorka wraca do zdrowia, brakuje jej jednak kontaktu przede wszystkim z dziećmi - 11-letnią Oliwią, 8-letnim Szymonem i 2-letnim Jasiem.




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Przybylska | choroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy