Reklama
Reklama

Przyjaciel Marty Kaczyńskiej zabrał głos! "Jestem dziś bardzo szczęśliwy"

​Marta Kaczyńska (37 l.) wybaczyła ukochanemu błędy i snuje z nim wspólne plany. Pierwszym krokiem było zamieszkanie razem. Teraz towarzyszył jej w tak ważnym dla niej dniu. Ich wspólne romantyczne zdjęcie publikuje tygodnik „Na Żywo”. Przyjaciel Marty udzielił też gazecie krótkiego komentarza.

Był wczesny ranek, gdy pojawiła się w Krakowie na Wawelu, by w tym szczególnym dniu, w którym pamiętamy o bliskich zmarłych, złożyć kwiaty na grobie rodziców Marii i Lecha Kaczyńskich. 

Towarzyszyły jej córki - wnuczki prezydenckiej pary - Ewa (14 l.) i Martyna (10 l.) - oraz, jak w poprzednim roku, prezydent Andrzej Duda (45 l.). Ale na zdjęciach widać, że w tych ważnych i trudnych chwilach był przy Marcie Kaczyńskiej ktoś jeszcze. Jej ukochany Piotr. 

To dowód na to, że stał się jej bardzo bliski. Gdy poznali się rok temu, jeszcze nie wiedziała, że spotkała kogoś wyjątkowego. Z czasem okazało się, jak wiele ich łączy. On też ma za sobą trudne, miłosne doświadczenia. Jest rozwodnikiem, ojcem trojga dzieci: córki i dwóch synów, którzy są dla niego wszystkim. 

Reklama

Podobnie jak Marta pasjonuje się jeździectwem i to do tego stopnia, że uczynił z tego swój plan na życie - założył stowarzyszenie związane z końmi prowadzi renomowaną stajnię w Piasecznie. Co więcej, podziela zainteresowanie prezydenckiej córki kinem i teatrem. Ma nawet za sobą aktorski epizod w reklamie jednej z marek z branży spożywczej. 

Piotr stopniowo zdobywał zaufanie i serce Marty. Najpierw zasypywał ją kwiatami, rysował też na szybie jej auta serce, coraz częściej widywany był przy domu Marty. Aż w końcu para pojawiła się razem na jednej z jeździeckich imprez w towarzystwie dzieci. 

Potem, latem, wypoczywali razem z pociechami w jego posiadłości na Mazurach. Fotografie z tych idyllicznych chwil ukazały się na profilu prezydenckiej córki na Instagramie. Niestety, wtedy na światło dzienne wyszły zdjęcia Piotra z plaży w Juracie, na których czule przytulał ciemnowłosą znajomą. 

Wydawało się, że to koniec pięknej miłości. A jednak Marta wybaczyła ukochanemu te chwile zapomnienia. Uwierzyła w jego zapewnienia, że z tajemniczą kobietą łączą go tylko interesy. Jak informowano, mężczyzna zamieszkał z nią niedawno w kamienicy w Sopocie, którą prezydencka córka odziedziczyła po rodzicach. 

- Często spacerują za rękę uliczkami miasta czy brzegiem morza, nie szczędząc sobie czułości - mówi "Na Żywo" mieszkanka miasta. 

Teraz towarzyszył Marcie w tak ważnych chwilach, gdy wiedziała, że wszystkie oczy skierowane są na nią. Jaki będzie kolejny krok? W tej sprawie dziennikarze tygodnika zadzwonili do ukochanego Marty. 

- Nie chciałbym udzielać pochopnych komentarzy. Nie jestem na to gotowy. Jedno jest pewne, jestem dziś bardzo szczęśliwy - powiedział gazecie Piotr.

***
Zobacz więcej materiałów

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Marta Kaczyńska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy