Reklama
Reklama

Rada Etyki Mediów oceniła rzetelność dziennikarską Katarzyny Bosackiej! "Złamała trzy zasady"

Rada Etyki Mediów uznała, że program Katarzyny Bosackiej (47 l.) chwalący firmę, którą potem zaczęła reklamować, naruszył trzy zasady etyczne.

Odejście Bosackiej z TVN było sensacją. Dziennikarka związana była ze stacją od 13 lat. W TVN Style prowadziła popularna programy o zdrowym stylu życia i zdrowych produktach żywnościowych. 

Kasia miała ogromną rzeszę wiernych widzów, których edukowała, jakie produkty powinni wybierać w sklepach. 

Niestety, w jednym z odcinków o żelach i płynach do mycia naruszyła naruszyła trzy zasady zapisane w Karcie Etycznej Mediów: obiektywizmu, uczciwości i pierwszeństwa dobra odbiorcy - brzmi opinia Rady Etyki Mediów

O co chodzi? 

O odcinek programu "Co nas truje?", w którym zajmowała się żelami i płynami do mycia. Jako eksperci wypowiadali się tam pracownicy konkretnej firmy kosmetycznej, którzy zachwalali oczywiście własne produkty. 

Reklama

Nieco później okazało się, że Bosacka została ambasadorką owej marki. 

Sprawę zgłoszono do Rady Etyki Mediów, która właśnie zajęła stanowisko w sprawie Bosackiej. 

"Tak więc REM w pełni zgodziła się z przedstawionymi w Państwa skardze zarzutami. Nie inne musiały być też wnioski redakcji TVN Style, skoro natychmiast po zawarciu umowy z firmą kosmetyczną, która uczyniła red. Bosacką "ambasadorką", czyli opłacaną gloryfikatorką wyrobów producenta-zleceniodawcy, zerwała z nią kontrakt i usunęła z anteny" - czytamy w stanowisku podpisanym przez Ryszarda Bańkowicza, przewodniczącego REM.

Dziennikarka nie chciała komentować sprawy.

***


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bosacka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama