Reklama
Reklama

Rafał i Gabriel z "Królowych życia" zostali okradzeni! Przeżyli dramat!

Rafał i Gabriel choć już nie występują w wielkim hicie TTV "Królowe życia", to wciąż są ulubieńcami publiczności. Niedawno zdradzili, że jakiś czas temu przeżyli prawdziwy dramat!

Ta barwna para show-biznesu dostarczała widzom "Królowych życia" wiele emocji i atrakcji przez dziesiątki odcinków, w których się pojawiali. 

Fani śledzi ich wzloty i upadki, a jeszcze niedawno trzymali mocno kciuki, by para po rozstaniu wróciła do siebie. 

Tak też się stało i faktycznie po burzliwym okresie Rafał i Gabriel postanowili dać sobie drugą szansę i znów cieszą się swoją miłością. 

Teraz wiele rzeczy poukładało się w ich związku i nie mają wiele problemów, lecz nie zawsze tak było. 

Ostatnio w rozmowie z JastrząbPost panowie opowiedzieli, jak kiedyś padli ofiarami kradzieży. Pierwszy raz rabusie okradli ich mieszkanie. 

"Miałem taką sytuację, że wyjechałem na weekend. Wróciłem, pusto, wszystko ukradzione. To było jeszcze jak się nie znaliśmy - powiedział Gabriel.

Druga sytuacja miała miejsce w galerii handlowej: 

"To był weekend majowy, chciałem sobie urządzić balkon, nie pojechaliśmy nigdzie za miasto, tylko postanowiliśmy spędzić go w mieście. Wybraliśmy się do jednego ze znanych centrów handlowych, no i oczywiście zakupiliśmy. Torbę zostawiłem na siedzeniu. 

Gość do mnie mówi po angielsku, odwracam się, nie ma torby. Tam były klucze, kilka tysięcy złotych, telefon, kod z wejściem do mieszkania. Tam było wszystko, tylko nam auto zostało. W momencie jak nas okradli to nie mieliśmy jak wejść do domu. Ślusarza wezwaliśmy, cały dzień się męczyliśmy. Nieprzyjemna sytuacja" - zdradził Rafał.

Trzeba przyznać, że obydwie sytuacje mrożą krew w żyłach i nikt nie chciałby ich przeżyć. 

Wejdź na nasz fanpage i polub nas na Facebooku   

Reklama

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

 

 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Grabias | Gabriel Seweryn | "Królowe życia"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy