Reklama
Reklama

Rajskie wakacje księżnej Kate i księcia Williama. Polecieli na "wyspę celebrytów"

Narodziny Louisa, ślub Meghan i Harry’ego, wreszcie chrzciny. Wszystko pod czujnym okiem fanów i paparazzich. Ile można!? Po kilku szalonych miesiącach księżna Kate i książę William wyjechali na upragnione wakacje.

Podpatrzono ich niedawno, jak tańczyli na "złotym wieczorze" w klubie nocnym Basil’s Bar na prywatnej wysepce Mustique w archipelagu Małych Antyli. Obok bawił się Mick Jagger ze swoją córką Jade.

Młodzi Windsorowie wyjechali w tajemnicy, chcąc za wszelką cenę uciec od ciekawskich i spędzić wreszcie czas razem.

Książęcą parę (z Charlotte, George’em i Louisem) wypatrzono na lotnisku na pobliskiej wysepce Santa Lucia. Stamtąd dotarli na Mustique (część państewka należącego do Wspólnoty Narodów) prywatnym odrzutowcem.

Reklama

Do "piątki Cambridge" dołączyli także rodzice księżnej Kate, państwo Middleton. Kate i William byli na Mustique już kilka razy (choćby w 2012 i 2014 r.). Piękne plaże, krystalicznie czysta woda w kolorze błękitu nieba i... brak intruzów z aparatami fotograficznymi.

Co przyciąga tam rodzinę królewską? Wysepka Mustique zapewnia dużą dozę prywatności i... iluzję prostoty. Mile widziane jest chodzenie na bosaka. Do brzegów nie mogą podpływać wielkie jachty, a ruch samochodowy ograniczony jest do minimum. Środkiem lokomocji są przerobione wózki golfowe. Na Mustique nie ma znaków drogowych ani świateł ulicznych. Korki powstają, kiedy na drogę wychodzą wszędobylskie żółwie.

Wyspa to magnes dla celebrytów. Kiedyś miał tu swój dom David Bowie. Regularnie przyjeżdżają Mick Jagger, Bryan Adams i Tommy Hilfiger. Na karaibską wysepkę uciekała nieżyjąca już siostra królowej Elżbiety II, księżniczka Małgorzata. Kiedy zaczęło rozpadać się jej małżeństwo z lordem Snowdonem, księżna organizowała erotyczne przyjęcia (młodzieńcy tańczyli "ubrani" jedynie w opaski na biodrach).

William i Kate w narzeczeństwie potrafili zaszaleć w najlepszych klubach nocnych Londynu! W klubie Basil’s Bar, którego właściciel, zawsze uśmiechnięty tubylec Basil Charles, jest z nimi od dawna zaprzyjaźniony, młodzi Windsorowie bawili się na "złotym wieczorze" - goście przybyli ubrani w złotą biżuterię i stroje. Niektórzy mieli jedynie złote cekiny!

Kate i William przyszli dość wcześnie, ubrani na luzie w karaibskie koszulki (książę miał krzykliwy różowy strój), wypili koktajle, zatańczyli i... zniknęli. Rzecz jasna nie było mowy o żadnych "pamiątkowych" fotografiach!

Na Mustique jest sto willi z basenami dla "gości z najwyższej półki". Najmniejsza kosztuje 5-7 tys. dolarów tygodniowo. Większe - nawet 20 tys. dol. (60 tys. złotych). Na wyspie jest słynny Cotton House, hotel, który wybudował właściciel Mustique, lord Glenconner (kupił wysepkę w 1958 r. za 58 tys. funtów).

Mustique oferuje przejażdżki konne, sporty motorowe i kursy jogi. W wieczornym chłodzie można pograć w tenisa, a potem wpaść na egzotyczną kolację. Słońce, piasek, woda i... święty spokój! Tego właśnie pragnęła księżna Kate i książę William.

***

Zobacz więcej materiałów:

Życie na Gorąco - Dworskie Życie
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy