Reklama
Reklama

Robert Gonera boi się o pracę po skandalu w Gdyni. Józefowicz oskarżony o mobbing

Roberta Gonery (52) nie trzeba nikomu przedstawiać. Aktor, który w latach 90. mocno zaznaczył swoją pozycję rolą w "Samowolce" i "Długu", kilka lat temu znalazł się w trudnej sytuacji życiowej. Dziś boi się, że znów straci pracę po ostatnim skandalu w Gdyni. O co chodzi?

W 2007 roku głośno było o jego załamaniu nerwowym. Robert Gonera trafił wówczas do szpitala psychiatrycznego i stał się bezdomny. Po tym, jak zostawił dom byłej żonie i synom, nie miał gdzie mieszkać. Sypiał w samochodzie. Jak jest teraz?

Zdradził także, że pracuje na planie niemieckiego serialu i pisze sztuki teatralne, na razie do szuflady. Pracę dał mu też Janusz Józefowicz w musicalu "Mistrz i Małgorzata", który wystawia w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

Reklama

To słowa na wagę złota, bo znając wymagania reżysera i jego bezwzględność wobec aktorów, można je uznać za wielki komplement.

Skandal na premierze w Gdyni. Aktorzy oskarżają Józefowicza o mobbing

Niestety, podczas premiery w Gdyni nastąpił bardzo niemiły zgrzyt i to na oczach widzów oraz sponsorów spektaklu.

Tuż po premierze "Mistrza i Małgorzaty" i pierwszych oklaskach cały zespół aktorski zszedł ze sceny, bo nie chciał stać na niej razem z reżyserem. Powód? Ostry konflikt z Józefowiczem.

Głównym zarzutem wobec słynnego reżysera jest mobbing i traktowanie zespołu w sposób przedmiotowy - czytamy na stronie trójmiasto.pl. Pracownicy teatru zgłosili się w tej sprawie do dyrekcji placówki i czekają na mediacje.

Natomiast dla dziennikarzy przygotowano oświadczenie:

Sprawa jest wyjaśniana. Robert Gonera znów boi się, że straci pracę, która pomaga mu z nadzieją patrzeć w przyszłość. Liczy, że sytuacja zakończy się happy endem. Sam Józefowicz nie komentuje zamieszania w gdyńskim teatrze.

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie

Czesław Mozil i jego żona nie planują dzieci. Może i dobrze?

Ziemkiewicz zatrzymany na lotnisku. Musiał wrócić do Polski. Aktualizacja

17-latek wyszedł za kaucją i... uciekł. Jest poszukiwany listem gończym

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Janusz Józefowicz | Robert Gonera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy