Reklama
Reklama

"Rolnik szuka żony 3": Marek podjął ważną decyzję. Sprzedaje gospodarstwo!

Marek Walczak (45 l.) z „Rolnik szuka żony 3” podjął ważną decyzję – sprzedaje swoje gospodarstwo! To samo, które mogliśmy oglądać w programie. Dlaczego to robi? Okazuje się, że wszystko z myślą o ukochanej.

Marek Walczak (45 l.) z „Rolnik szuka żony 3” podjął ważną decyzję – sprzedaje swoje gospodarstwo! To samo, które mogliśmy oglądać w programie. Dlaczego to robi? Okazuje się, że wszystko z myślą o ukochanej.

Jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy w mediach pojawiła się informacja, że Marek Walczak z trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony" spotyka się z młodszą o 15 lat dziewczyną, niewiele osób dawało szanse tej parze. Okazuje się, że niesłusznie! Marek i Julia umacniają swój związek i mają piękne plany. 

- Chcemy zamieszkać razem na stałe i myślimy o ślubie - zdradza "Rewii" Marek. - Mam też sporo sił, by po raz kolejny zostać tatą, bo wiem, ile to znaczy dla kobiety. A Julia jest cudowną dziewczyną i chcę, by była szczęśliwa. 

Reklama

Para spędziła ostatnio urocze chwile w Danii, gdzie obecnie pracuje Marek. Zwiedzali miasteczka, próbowali tamtejszych specjałów i wypoczywali na łonie natury. 

- Julka, tak jak ja, bardzo lubi przyrodę i zwierzęta, mamy też podobne poczucie humoru - zdradza tygodnikowi sympatyczny rolnik. 

I to właśnie z myślą o wspólnej przyszłości z ukochaną zdecydował się wystawić na sprzedaż swój Folwark Knopin. To piękne miejsce, ale już nie dla Marka Walczaka. Jego dzieci usamodzielniły się, była żona układa sobie życie w mieście, a on chce ostatecznie podzielić cały majątek, rozliczyć się ze wszystkiego i zacząć od nowa, bez obciążeń finansowych. 

- Chcemy z Julką mieć pensjonat połączony z małą hodowlą owiec i koni - opowiada. - Będziemy przyjmować rodziny z dziećmi i wycieczki szkolne, którym zaoferujemy zajęcia tematyczne i wiejskie jedzenie. Julka jest świetną nauczycielką, będzie uczyć dzieci wiejskich tradycji i poszanowania przyrody, a ja zajmę się hodowlą.

Sporo w życiu przeszedł i dzisiaj jest pewien, że warto doceniać tradycję i proste rzeczy. Nowe gospodarstwo, które chce mieć z Julką, będzie skromne, bo przekonał się na własnej skórze, że lepiej robić małe kroki i mieć więcej czasu dla ukochanej osoby...

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy