Reklama
Reklama

Rozenek ma nowego faceta?

Osoby z otoczenia perfekcyjnej pani domu twierdzą, że Gosia ma słabość do młodych i przystojnych mężczyzn. Czy już ktoś nowy pojawił się u jej boku?

Małżeństwo Małgorzaty i Jacka Rozenków wisi podobno na włosku. Para dla dobra dzieci postanowiła spędzić nadchodzące święta razem. Pozew rozwodowy do sądu ma trafić jednak jeszcze w tym roku. Ile w tym prawdy, nie wiadomo...

Osoby z otoczenia pary kolejny raz zapewniają, że rozstanie jest faktem. Przyczyn szukają w... awansie Małgosi, która z gospodyni domowej i matki dwójki synów z dnia na dzień za sprawą programu "Perfekcyjna pani domu" stała się gwiazdą TVN-u.

"Złapała przysłowiowy wiatr w żagle" - opowiada "Rewii" jej koleżanka. "Kiedy rok temu byliśmy w stadninie koni w Gałkowie na jakiejś imprezie, widać było, że Gosi bardzo schlebia zainteresowanie młodych, przystojnych mężczyzn. Brylowała i roztaczała wokół swój czar. Jacek chyba nie zdawał sobie sprawy, że to może być początek końca" - mówi.

Reklama

Współpracownicy Małgorzaty potwierdzają słowa jej koleżanki. Twierdzą, że kiedy przyjęła ona propozycję poprowadzenia programu, zastanawiali się, czy jej małżeństwo nie skończy się tak, jak inne.

"Miejmy nadzieję, że Jacek i Małgosia wiedzą, co robią. W końcu przez 9 lat stanowili taki zgrany duet. Przykro by było, gdyby okazało się, że dla kariery i sławy Gośka poświęciła rodzinę" - dodają.

Sam Jacek Rozenek kolejny raz zapewnia, że nic złego się nie dzieje w jego związku: "Człowiekowi przykro się robi, gdy czyta bzdury na swój temat. To wymysły jakichś zawistników. Nie ma żadnego kryzysu!" - ucina.

Dr Pomponik zapisuje Małgorzacie czopki na myślenie. Na wszelki wypadek...


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy