Reklama
Reklama

Ryszard Rynkowski: Prokuratura Rejonowa w Brodnicy umorzyła śledztwo

Prokuratura Rejonowa w Brodnicy umorzyła śledztwo w sprawie pomagania czy też nakłaniania Ryszarda Rynkowskiego (65 l.) do próby samobójczej w listopadzie ub.r. Piosenkarz zapewnił, że nikt nie nakłaniał go do samobójstwa.

- Pan Ryszard R. złożył zeznania, z których wynika, że nikt go nie namawiał, nikt mu nie pomagał, ani nikt nie przysłużył się do tego, że takie zdarzenie miało miejsce - mówi "Twojemu Imperium" prokurator Alina Szram z brodnickiej prokuratury, nawiązując do wydarzeń z listopada, kiedy Rynkowski biegał w nocy wokół swego domu w Zbicznie koło Brodnicy z bronią naładowaną ostrą amunicją i groził, że odbierze sobie życie.

Prokuratura w Brodnicy nadal bada, czy Rynkowski legalnie wszedł w posiadanie kilku nabojów (na broń ma pozwolenie). Niezbędna jest opinia biegłego.

Reklama

Niestety, sam zainteresowany nie udziela komentarzy w tej sprawie. Wody w usta nabrali również jego żona Edyta, która wezwała policję, oraz menedżer. Pytani przez tygodnik "Twoje Imperium", czy Rynkowski nadal jest pod opieką psychiatryczną i czy zachodzi obawa, że sytuacja sprzed kilku tygodni może się powtórzyć, ucinają temat.

Według psychologów niedoszłych samobójców nie wolno zostawić samych sobie, wymagają oni terapii, gdyż ich motywy nie znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Opieką powinna też zostać objęta najbliższa rodzina, zwłaszcza małe dzieci.

***

Zobacz więcej materiałów o gwiazdach:


Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy