Reklama
Reklama

Sara May urodzi syna!

Celebrytka na łamach tabloidu postanowiła ogłosić, że jest w 7. miesiącu ciąży i urodzi naturalnie w państwowym szpitalu...

Jakiś czas temu Sara May (31 l.) wrzuciła na swojego Facebooka zdjęcie, w którym było widać, że jej brzuch znacząco się powiększył.

Mało kto potraktował wtedy jej słowa poważnie, a i sama informacja nie wzbudziła zbyt dużej sensacji.

May chyba liczyła na coś więcej. Odczekała więc chwilę i powraca z kolejnymi szczegółami z życia prywatnego.

Na łamach "Super Expressu" opowiedziała o tym, jak wyglądają przygotowania do porodu. Całość ozdobiła zdjęciem USG swojego dziecka.

Sara przekonuje, że nie będzie korzystać z prywatnych klinik, jak to robią inne celebrytki. Zdecydowała się rodzić w szpitalu państwowym.

Reklama

"Nie potrzebuję, by w czasie porodu opłacona położna głaskała mnie po rączce. Jestem silna, opanowana i nie wpadam w panikę. W sytuacjach trudnych zachowuję spokój i trzeźwość umysłu. Nie wszystko jednak zależy od kobiety. Szpital na Inflanckiej dysponuje najlepszym sprzętem, co było głównym czynnikiem decydującym o jego wyborze. Będę chciała rodzić naturalnie, o ile innego scenariusza nie napisze życie." - stwierdza w rozmowie z tabloidem.

Szczołek (jej prawdziwe nazwisko) nadal nie chce wyjawić, kto jest ojcem dziecka. To ktoś spoza show-biznesu i nie chce rozgłosu!

Mężczyzna podobno bardzo zaangażował się w przygotowania do narodzin.

"Sam własnoręcznie wykonał łóżeczko. Nie było mowy o kupnie" - chwali się Sara.

Myślicie, że May nadaje się na matkę? 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sara May
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy