Reklama
Reklama

Sienna Miller cierpi

Aktorka Sienna Miller podobno nadal cierpi po rozstaniu z Judem Law w 2005 roku, ze względu na to, że koniec ich związku stał się sprawą publiczną.

Miller zaczęła się spotykać z Law, kolegą z planu filmu "Alfie", kiedy ten rozwiódł się z żoną Sadie Frost. Para zaręczyła się w 2004 roku, ale zaledwie kilka miesięcy później świat obiegła plotka, jakoby Law zdradzał aktorkę z nianią swoich dzieci.

Ostatecznie brytyjski gwiazdor przyznał się do romansu i przeprosił Miller publicznie za swoje zachowanie. Aktorska para rozstała się niedługo potem. 27-letnia Miller przyznaje, że jej problemy sercowe potęgowało wtedy nieustające zainteresowanie mediów jej życiem prywatnym. Aktorka twierdzi, że niczego nie pragnęła wówczas bardziej, jak móc pocierpieć w samotności.

Reklama

Gwiazda powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vogue":

"To był kulminacyjny moment w moim życiu i cieszę się, że mogę to teraz powiedzieć. Gdy pierwszy raz ktoś złamie ci serce, to jest to czas, który chcesz przeżyć z daleka od innych, to było natomiast całkowite przeciwieństwo prywatności. Nie mogło być już bardziej nagłośnione! Na ulicy podchodzili do mnie ludzie i mówili mi: Trzymaj się, mała, a ja chciałam schować się w jakiejś jaskini i szlochać tam przez tydzień".

Aktorka przyrzekła sobie także, że nie będzie już więcej poruszać tematu swojego związku z Law, bo za każdym razem, gdy to robi, otrzymuje od niego niemiły telefon.

"Wspominanie o tym jest niebezpieczne. W wywiadzie sprzed tygodnia powiedziałam, że wciąż go kocham. Niedługo potem zadzwonił do mnie i powiedział: Proszę, przestań do tego wracać" - wyznała Miller.

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy