Reklama
Reklama

Skrzynecka: Nie ma czasu na jedzenie!

Katarzyna Skrzynecka (42 l.) żali się, że jej praca nie pozwala na regularne jedzenie posiłków...

Wydawać by się mogło, że "królowa pasztetów", po tym jak przestała prowadzić "Taniec z gwiazdami", na nadmiar obowiązków nie narzeka. Nic bardziej mylnego!

Kasia zapewnia, że jest strasznie zapracowaną osobą, co niestety ma też swoje złe strony.

"Przez system pracy w wolnym zawodzie nie mam szans na regularne posiłki. Jem wtedy, kiedy mogę, kiedy mam czas. Skoro jednak nie mogę pilnować godzin, to staram się pilnować przynajmniej tego, co jem" - wyznaje Skrzynecka "Gwiazdom".

Przez pracę i natłok domowych obowiązków, Kasia ma też mniej czasu na sen.

Reklama

"Profil mojej pracy nie daje mi innego wyboru, bo zazwyczaj spektakle czy koncerty grywam wieczorem i swoja pracę kończę o godzinie 22, 23" - tłumaczy aktorka.

Mimo nawału zajęć i, jak sama przyznaje, niezbyt higienicznego trybu życia 42-letniej Kasi udaje się zachować młodzieńczy wygląd. Wszystko dzięki częstemu uśmiechaniu się.

"Widuję znacznie młodsze dziewczyny z wiecznie skwaszoną miną, ze wszystkiego niezadowolone. Sprawiają wrażenie starszych ode mnie" - chwali się.

Zazdrościcie?



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Skrzynecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama