Reklama
Reklama

Skrzynecka zrezygnowała z wygodnego łóżka w hotelu i położyła się spać na lotnisku. Kwota za noc okazała się zaporowa

Katarzyna Skrzynecka wykazała się wyjątkową gospodarnością w kwestiach swoich finansów. Zamiast płacić horrendalną sumę za pokój w hotelu, wybrała dużo mniej komfortowy, ale za to darmowy fotel na lotnisku. Jak sama mówi, za cenę jednej nocy we wspomnianym hotelu, może opłacić córce obóz!

Kasia Skrzynecka kocha podróże

Katarzyna Skrzynecka często podróżuje po Polsce ze spektaklami teatralnymi, ale zdarza jej się latać służbowo także poza granice naszego kraju. Aktorka kocha jednak podróże, zatem to dla niej czysta przyjemność.

Z dalekimi podróżami wiążą się jednak często przesiadki, a czasem długie godziny oczekiwania na kolejny lot. W takiej sytuacji można skorzystać z pokoju w hotelu zlokalizowanym przy lotnisku. Problem jednak w tym, że ceny w takich miejscówkach bywają zaporowe.

Reklama

Kasia Skrzynecka doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego podczas swojej ostatniej podróży postanowiła spędzić noc na lotnisku w Grecji. Swoją przygodę opisała na Instagramie, gdzie często dzieli się z fanami urywkami ze swojego życia prywatnego oraz zawodowego.

Aktorka, która jest także jurorką w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", jest osobą niezwykle rodzinną, co zawsze powtarza. Z racji swojej pracy i podróży często nie ma jej w domu, dlatego kiedy tylko może, wraca do swoich bliskich, choćby na jeden dzień. Tak było i tym razem.

"(...) czasem moja praca takich podróży wymaga, a nie ma rzeczy cenniejszej, niż szybszy powrót do domu, by "ukraść" choćby jeden cały wolny dzień z Rodzinką w domu" - rozpoczęła swój wpis Kasia Skrzynecka.

Skrzynecka spędziła noc na lotnisku

Gwiazda ze względu na długą podróż musiała spędzić całą noc na lotnisku. Wprawdzie mogła wynająć sobie pokój hotelowy, jednak, jak się okazało, jego cena okazała się zaporowa. Skrzynecka bez marudzenia zrezygnowała więc z wygód i zamiast tego położyła się na lotniskowym foteliku, za który nie trzeba płacić.

Jak sama przyznała, hotel kosztowałby ją aż... 1600 zł! Postanowiła więc zaoszczędzić tę kwotę, choć z pewnością mogłaby sobie pozwolić na taki wydatek. Jednak wykazała się niezwykłą gospodarnością i pieniądze zamierza przeznaczyć na inny, bardziej pożyteczny cel.

"Gdy masz całą noc do przeczekania na swój kolejny lot , można by wziąć komfortowy nocleg w luksusowym Hotelu vis á vis AirPortu za jedyne 1600 zł dla 1 osoby.... ale po co, skoro fotelik na lotnisku przy GATE'cie mam gratis, a za 1600 wolę opłacić dziecku obóz plastyczny" - napisała.

Fani pochwalili ją za taką postawę. "Za ta Panią uwielbiam. Normalnie myśląca Kobietka" - napisała jedna z fanek.

 Inna z kolei... zaproponowała jej nocleg!

"Oh a trzeba było po prostu dać znać i zaprosilibyśmy Panią do nas, tym bardziej, że wczoraj byliśmy na lotnisku bo w sezonie odbieramy i odwozimy nasze załogi, miło by było Panią gościć" - czytamy.

Tacy fani to skarb!

Zobacz też:

Mariusz Szczygieł chory. Opowiedział, jak się zaraził. "To cena za popularność"

Superniania o zachowaniu księcia Louisa. Marudził, stroił miny, dyskutował! Te zdjęcia przejdą do historii

Joanna Opozda pozuje z synkiem. Wszyscy patrzą na jej strój

Jarosław Kaczyński: Oczekuję od pana ministra, że się poda do dymisji

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Skrzynecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy