Reklama
Reklama

Śleszyńska strofuje syna!

Hanna Śleszyńska nie do końca zadowolona jest z poczynań reporterskich syna Kuby. Nie szczędzi mu krytycznych uwag...

18-letni "Gąs" od pewnego czasu spełnia swoje marzenia o byciu sławnym. Z pomocą zaradnych rodziców udało mu się wkręcić do "Dzień dobry TVN", gdzie rowadzi cykl reportaży "Ja w twoim wieku", w którym rozmawia z gwiazdami wspominającymi licealne czasy.

Pierwsze próby dziennikarskie nie przypadły do gustu jego sławnej mamie. Co prawda Hanna nadal bardzo wierzy w syna i mocno mu kibicuje, ale uważa, że chłopak powinien doszkolić swój "warsztat" i poprawić kilka rzeczy.

"Powiedziała mu, że może go zapisać na kurs, gdzie nauczy się obycia z kamerą. Kuba obiecał to rozważyć" - zdradza informator "Faktu".

Reklama

Jednak młody "Gąs" nie jest zachwycony do końca tym pomysłem. Stwierdził, że woli sam do wszystkiego dojść i szkolenia nie są mu do niczego potrzebne.

Dziwne, że o tej wspaniałej maksymie nie pamiętał, gdy rodzice załatwiali mu tę dobrze płatną fuchę.



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Śleszyńska | Kuba Gąsowski | Piotr Gąsowski | kariera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy