Reklama
Reklama

Socha wspiera załamaną przyjaciółkę

Andżelika Piechowiak mocno przeżywa rozstanie ze swoim partnerem, Michałem Lesieniem. Na szczęście ma przy sobie kogoś, kto potrafi pocieszyć jak nikt.

Byli razem 7 lat, wzięli kredyt na mieszkanie, zaręczyli się w grudniu 2010, jednak decyzję o ślubie odkładali. Andżelika była przekonana, że zawsze będzie szczęśliwa przy boku Michała! W jednym z wywiadów jej najlepsza przyjaciółka, Małgorzata Socha, żartowała nawet:

- Myślę, że wspólny kredyt bardziej łączy niż niejeden papier. Poza tym, mają wspólne trzy koty. I gdyby coś było nie tak, no to jak je podzielić? Po półtora kota?- śmiała się aktorka.

A jednak koniec nastąpił! Michał L. i Andżelika Piechowiak nie są już parą. Co więcej, plotkarskie gazety donoszą, że aktor znany z "M jak miłość" już znalazł sobie inną! Jak z tą sytuacją radzi sobie świeżo upieczona singielka? Nie jest jej łatwo, jednak Andżelika ma przyjaciółkę, na którą zawsze może liczyć. Jest nią Małogorzata Socha:

Reklama

- Gosia ratowała mnie za każdym razem, kiedy miałam trudne chwile- wyznaje aktorka- Wiem, że gdy dręczy mnie jakiś problem, mogę bez względu na godzinę zadzwonić i pogadać- ona zrozumie. Jest dla mnie jak siostra. Zawsze mogę na nią liczyć.

Małgorzata Socha jest pewna, że wkrótce Andżelika stanie na nogi:

- Czasem argumentów mi brakuje - zwierza się gwiazda. - I wtedy trzeba jednym porządnym cięciem zakończyć sprawę. Nie mogę pozwolić, żeby Andżelika rozbierała życie na czynniki pierwsze, bo to i tak nie pomoże. Ale umiem słuchać. Kiedy Andżelika potrzebuje się wygadać potrafi mówić przez trzy godziny! A ja czuję, jakby mi garb urósł od tych jej zmartwień. Mówię tylko: polecam się na przyszłość. Po to ma się przyjaciół.

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: Andżelika Piechowiak | rozstanie | Małgorzata Socha | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy