Śpiewak zabrał się za Wojewódzkiego: "Mało jest osób bardziej obrzydliwych"

Jan Śpiewak jest socjologiem, aktywistą społecznym i samorządowym, oraz współtwórcą stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze". Publikował w "Kulturze Liberalnej", "Krytyce Politycznej" czy we "Wproście".

Był jedną z osób, która nagłośniła aferę reprywatyzacyjną w Warszawie. W 2018 roku kandydował na stanowisko prezydenta Warszawy. 

Śpiewak jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych i z powodzeniem uświadamia o ważnych społecznie problemach, dotyczących ładu przestrzennego, ochrony środowiska, a nawet... promowanych w mediach "patocelebrytów".

Podważył już kompetencje dziennikarskie Kingi Rusin, skrytykował Ewę Chodakowską za nieudany projekt osiedla, a ostatnio udało mu się namówić widzów TTV (i nie tylko) do składania skarg za promowanie "Megakota" czy Dagmary Kaźmierskiej z kryminalną przeszłością w programie "Królowe życia".

Liczne pisma skierowane do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przyczyniły się do usunięcia kontrowersyjnego uczestnika z anteny i rozpoczęcia czynności sprawdzających wobec pozostałych. Wygląda na to, że presja społeczna ma sens.

Kuba Wojewódzki pojawił się ostatnio w teledysku do piosenki Błażeja Króla, w ramach promocji swojej marki alkoholowej. Wystąpił w nim razem z Januszem Palikotem. 

Janusz Palikot, były polityk, poseł i przedsiębiorca w branży browarniczej, wraz z Wojewódzkim reklamują w klipie (oraz przy pomocy social mediów) piwo i wódkę, chociaż ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi kategorycznie tego zabrania.

Nie umknęło to uwadze czujnego Śpiewaka.

Pomysłodawcą projektu był Palikot, który zainspirował "Króla" do stworzenia wspólnego coveru hitu z lat 80.

Uczestnicy imprezy w teledysku piją trunki prosto z butelek, a Wojewódzki wznosi toasty wódką.

Zgodnie z art. 13 ustawy o wychowaniu w trzeźwości, na terenie kraju zabrania się reklamy i promocji napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa. Reklama nie może wywoływać skojarzeń z atrakcyjnością, relaksem, wypoczynkiem, nauką, pracą czy sukcesem zawodowym, przypomina Śpiewak.

Aktywista podkreślał, że butelka z wódką produkowaną przez Palikota przypomina mu produkt dla dzieci. Skrytykował również jego koszulki z hasłem "Alkohol jest lekarstwem".

Słusznie?

Zobacz też:

Daniel Olbrychski protestuje wobec działań Putina. Już nigdy nie pojedzie do Rosji!?

Małgorzata Rozenek-Majdan pomniejszyła piersi!? Informator nie ma złudzeń!

Beata Kozidrak znów stanie przed sądem. Sprawa zostanie rozpoznana po raz kolejny