Reklama
Reklama

​"Superfani" Putina mają misję na Facebooku. Obrzydliwą propagandę zdemaskowali dziennikarze BBC

Reporterzy BBC przeprowadzili śledztwo, które ujawniło jak działa skandaliczna propaganda, która w mediach społecznościowych duplikuje konta popierające Władimira Putina i rosyjską agresję względem Ukrainy.

"Superfani" Putina mają misję na Facebooku

W mediach społecznościowych funkcjonuje wiele kont, które popierają politykę Władimira Putina. Publikowane są na nich treści w języku rosyjskim angielskim czy arabskim. Tylko w marcu na takich kontach pojawiło się 16,5 tysiąca postów, na które zareagowało ok.3,6 mln internautów. Wszystkie one pokazują rosyjskiego przywódcę, jako silnego i niezłomnego, który występuje w towarzystwie niedźwiedzi, bawi się z psami uprawia sport. Dodatkowo posty mają na celu ocieplić wizerunek dyktatora. Na fotografiach widać na przykład, jak uśmiechnięty karmi psy, odwiedza zwykłych Rosjan.

Reklama

Konta z tego typu publikacjami mają sprawiać wrażenie prywatnych wpisów i oddolnej inicjatywy. Po wnikliwym ich przeanalizowaniu przez dziennikarzy BBC oraz specjalistów z Instytutu na rzecz Dialogu Strategicznego można wysunąć pewne wnioski.

Wysyp kont popierających Putina jest zorganizowanym procederem. "Spontaniczne poparcie" agresji na Ukrainę jest celową internetową akcją i doskonałym przykładem astroturfingu - kampanii, która wydaje się niezależną reakcją społeczną, tymczasem rzeczywista tożsamość jej inicjatora i jego intencje pozostają ukryte.
Kilku "Superfanów" zostało zdemaskowanych. Jako przykład dziennikarze opisali konta Marine z Syrii, która posiada 3 profile, na każdym pisze w innym języku i z dokładnością co do minuty publikuje na nich treści popierające Putina.

Inna moderatorka, Victoria z Kambodży, publikuje treści w grupie językowej Khmerów. Od 4 lutego jej posty wygenerowały ponad 34 000 reakcji i zostały udostępnione ponad 4000 razy. Obie "superfanki" są ze sobą powiązane i prowadzą wspólnie jeszcze zupełnie inną stronę na FB.
Takich kont jest wiele. Nie wiadomo, jaka jest motywacja osób kryjących się za nimi. 

Zobacz też:

Władimir Putin nie do poznania na najnowszym zdjęciu! To naprawdę on?!

Królikowski zbluzgał Miłoszewskiego. "Ty lewacka k**wo". Poszło o religię

Potężna eksplozja nad Chersoniem. Media o uderzeniu w lotnisko

***


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama