Reklama
Reklama

Sykut i Popielewicz: Koniec wojny?

Piękne prezenterki Polsatu zakopały topór wojenny?

Jak donosi "Na Żywo", kontakty Pauliny Sykut (31 l.) i Agnieszki Popielewicz (32 l.) uległy wyraźnemu ociepleniu. I nie jest to sympatia na pokaz: ostatnio obie panie nie tylko razem poprowadziły festiwal Top Trendy, ale też spędzały ze sobą dużo czasu za kulisami. "Były niczym papużki nierozłączki" - pisze tygodnik.

I pomyśleć, że jeszcze rok temu serdecznie się nie znosiły... Podobno Popielewicz miała żal do Sykut, że przez nią jej kariera w stacji utknęła w martwym punkcie. "Agnieszka zaczęła zarabiać mniej, bo miała na antenie mniej materiałów" - tłumaczy "Na Żywo" pracownik Polsatu.

Reklama

Niechęć była tak głęboka, że nie zaprosiła Pauliny na swój ślub. Sykut nie kryła wtedy rozgoryczenia. "To jakaś masakra" - komentowała, a w odwecie też poskąpiła koleżance zaproszenia na swoją uroczystość. Najwyraźniej jednak dziś te niesnaski to już przeszłość...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Sykut-Jeżyna | Agnieszka Hyży | konflikt | wojna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy