Reklama
Reklama

Sylwia Wysocka niedawno została pobita. Teraz spadł na nią kolejny cios!

Sylwia Wysocka (58 l.) cierpi nie tylko z powodu bólu fizycznego. Aktorce doszły kolejne zmartwienia!

Informacja o tym, że Sylwia Wysocka została pobita, wstrząsnęła wieloma osobami.

Początkowo nie było wiadomo, w jakich okolicznościach wydarzyła się ta tragedia.

Dopiero później media obiegła wiadomość, że sprawcą, jak wyjawiła, jest jej partner.

Jak ustaliła PAP, 25 kwietnia Sylwia Wysocka zadzwoniła na policję, informując, że została pobita przez partnera. Aktorka miała powiedzieć funkcjonariuszom, że mężczyzna miał ją popchnąć, w wyniku czego spadła ze schodów.

"Super Express" z kolei dowiedział się, że gwiazda "Plebanii" ma zamiar ubiegać się o zadośćuczynienie. Funkcjonariusze założyli także "Niebieską Kartę".

Reklama

Kolejny cios

W ślad za pobiciem, którego bezpośrednią konsekwencją są problemy zdrowotne aktorki, spadł na nią również inny cios.

Jej przyjaciółka zdradziła teraz "Super Expressowi", że w czasie gdy Sylwia Wysocka leżała w szpitalu, otrzymała zaproszenia na castingi. Niestety, będąc w złym stanie, nawet nie miała jak zajrzeć na maila, zresztą i tak nie byłaby w stanie teraz stawić się na planie.

Koniec końców, straciła więc nie tylko zdrowie, ale także możliwość zarobkowania w trudnych czasach.

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia, a później pracy!

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Wysocka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy