Szczepkowska pokazała gołe pośladki!
Podczas premiery sztuki "Persona. Ciało Simone" Krystiana Lupy doszło do obscenicznej manifestacji w wykonaniu Joanny Szczepkowskiej (56 l.). Skonfliktowana z reżyserem aktorka pokazała gołe pośladki.
Sobotniej (13 lutego) premierze w warszawskim Teatrze Dramatycznym towarzyszył skandal. Dyskusję wywołała nie sama sztuka, lecz konflikt reżysera z Joanną Szczepkowską, na której, notabene, krytycy nie pozostawili suchej nitki.
"Aktorka nie może się zdecydować na wybór sposobu gry" - pisze Anna Król w "Rzeczpospolitej". "W scenach filmowych, ucharakteryzowana na Weil, jest przejmująca, wypowiadając zaledwie kilka słów, by za moment zgasnąć i zrezygnować. Jakby mówiła reżyserowi, że jednak nie będzie grała tak, jak on jej każe.
Skonfliktowana z Lupą, w scenach, gdzie liczył na jej warsztat, bawiła się jego kosztem i prowokowała. Tuż przed zakończeniem spektaklu, wyraźnie zwracając się do reżysera improwizowanym tekstem: Jak daleko można pójść?, pokazała mu gołe pośladki".
Reżyser "dystansuje się wobec zachowania pani Joanny Szczepkowskiej, uznając występ za performerską inicjatywę aktorki".
To nie pierwszy konflikt z osobą ze środowiska - kilka lat temu głośno było o jej zatargu z Krystyną Jandą, która twierdziła, że jest publicznie opluwana przez koleżankę po fachu.