Reklama
Reklama

Szulim dostała reprymendę od Miszczaka?

"Fakt" przekonuje, że Agnieszka Szulim Badziak Woźniak-Starak (39 l.) poniosła konsekwencje za niewłaściwe potraktowanie Joanny Krupy (38 l.) w "Dzień Dobry TVN".

Kilka tygodni temu "prezesowa" niespodziewanie pojawiła się w śniadaniówce TVN, gdzie zastąpiła Magdę Mołek. 

Dziś już wiadomo, że nieobecność dziennikarki spowodowana była ciążą, którą Magda właśnie się pochwaliła. 

Wróćmy jednak do występu Agnieszki. Ten bowiem odbił się szerokim echem w mediach. Wszystko z powodu rozmowy Szulim z Joanną Krupą. 

Tabloidy zarzuciły Adze, że źle potraktowała "Dżoanę" i była dla niej niemiła. Teraz "Fakt" donosi, że podejście Szulim do Krupy nie spodobało się również dyrektorowi programowemu TVN.

"Agnieszka bardzo mu podpadła i została poproszona na rozmowę. Dyrektor zasugerował jej, że na jakiś czas powinna zniknąć z salonów i nie pojawiać się na show-biznesowych imprezach. Ma też nie rozmawiać z mediami" – mówi "Faktowi" osoba z TVN.

Ile w tym prawdy? Nie wiadomo. Pewne jest jednak, że prezesowa faktycznie zniknęła z mediów. Do tego wraz z przyjaciółką pojechała właśnie na obóz odchudzający Anki Lewandowskiej! 

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama