Reklama
Reklama

Szykuje się kolejny ślub?

28-letnia Katarzyna tak zawróciła w głowie Krzysztofowi Kiersznowskiemu, że 61-letni aktor nie wyklucza kolejnego małżeństwa. - Ja jestem spod znaku Strzelca, Kasia zaś spod Wagi, co dobrze wróży nam na przyszłość - mówi.

O swojej nowej miłości gwiazdor "Barw szczęścia" mówi niechętnie, "starając się chronić swoją prywatność". Podkreśla jednak, że jest bardzo szczęśliwy.

Za namową Kasi postanowił zadbać o formę i zaczął zdrowo się odżywiać. Partnerka ma na niego fantastyczny wpływ.

- Jest brunetką. A dla mnie stała się kimś szczególnym i wyjątkowym - opowiada "Twojemu Imperium".

- Jest starsza o rok, niż podają media. Natomiast niezaprzeczalnie prawdą jest to, że kupiliśmy wspaniałego psiaka, z którym często chodzimy na długie spacery. Proszę zanotować: wabi się Kuba, jest rasy shih tzu i uwielbia wszystkich moich sąsiadów.

Reklama

Przypomnijmy, że aktor ma już za sobą małżeństwo z Francuzką, zakończone pod koniec lat 90. Para ma dwójkę dzieci - 27-letnią córkę Katarzynę, absolwentkę architektury w Bejrucie, i 33-letniego syna Maksa, wykładowcę uniwersyteckiego.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Kiersznowski | ślub
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy