Reklama
Reklama

Tajemnica szczupłego wyglądu Adele: Botoks i laseroterapia

Adele (32 l.) schudła w ostatnim czasie 45 kg. Jej skóra wygląda jednak tak, jakby wokalistka nigdy nie zmagała się z nadwagą.

Metamorfoza "przyjaciółki Rusin" robi ogromne wrażenie. Brytyjka jest wręcz nie do poznania na zdjęciach, które publikuje na swoim Instagramie.

Sama Kinga przyznała zresztą, że na słynnej pooscarowej imprezie jej nie rozpoznała.

Eksperci zwracają uwagę, że swoją przemianę Adele (sprawdź!) zawdzięcza nie tylko diecie 1000 kalorii opartej na piciu soków warzywnych, ale i w dużej mierze medycynie estetycznej.

Fakt, iż jej skóra nie wygląda na zwiotczałą po utracie tylu kilogramów, to zasługa m.in. stosowania botoksu. Jej policzki nie są zapadnięte, ma wyraźnie zarysowaną linię szczęki, podniesione brwi i "szerokie" oczy.

Reklama

"Wygląda zjawiskowo, zdrowo i promiennie" - podkreśla Dr Chike, ekspert w dziedzinie medycyny estetycznej.

"Program odchudzania pomógł jej osiągnąć smukłą sylwetkę i bardziej wyrazisty oraz 'wyrzeźbiony' wygląd twarzy. Po utracie wagi nasi klienci, zwłaszcza w grupie wiekowej Adele, zwykle stosują nieinwazyjne metody leczenia skutków zwiotczenia skóry i wynikającej z niego utraty objętości twarzy. Zachowała swoją piękną objętość policzków i ma wyraźnie zarysowaną linię szczęki, co może wskazywać na użycie wypełniaczy w celu przywrócenia objętości twarzy".

Zdaniem eksperta Adele przeszła laseroterapię, dzięki której skóra twarzy jest napięta. Mogła również poddać się chirurgii radiofalowej w celu stymulowania produkcji kolagenu do natychmiastowego napinania i podnoszenia skóry oraz redukowania jej nadmiaru.

"Te zabiegi mogą kompletnie zmienić wygląd okolic oczu, linii żuchwy, szyi i ramion" - podkreśla ekspert.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Adele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama