Reklama
Reklama

Takiego rozczarowania Edyta Górniak się nie spodziewała

Amerykański producent David Foster (67 l.) nie docenił jej talentu. Zamiast płyty Edyty, wydał album Carli Bruni.

Ostatnio życie jej nie rozpieszcza. Niedawno rozpadł się jej związek z Williamem McKinney’em, teraz Edyta Górniak (44 l.) gorzko zawiodła się na przyjacielu. Jak się okazuje, amerykański producent muzyczny David Foster, z którym w ubiegłym roku planowała wydanie płyty, zaangażował się w projekt muzyczny nie z nią, ale z byłą pierwszą damą Francji - Carlą Bruni.

Efektem współpracy muzyka i żony eksprezydenta Nicolasa Sarkozy’ego jest album "French Touch" ("Francuski dotyk"), który właśnie ukazał się na rynku.

Reklama

- Edyta czuje się rozczarowana. David był zachwycony jej głosem i talentem. Obiecywał, że napisze dla niej utwory, które uczynią z niej światową gwiazdę - wyjawia znajoma piosenkarki. - Tymczasem nic z tego nie wyszło, bo Foster spędził wiele miesięcy, nagrywając płytę z byłą modelką, która ma głos o mniejszej skali. Ale za to jest żoną znanego polityka - kwituje informator.

Edyta poznała Fostera podczas pobytu w Los Angeles. - Mieliśmy się widzieć 20 minut, a ostatecznie trwało to 2,5 godziny. Kiedy wyszłam z pokoju, myślałam, że zemdleję, nie mogłam oddychać - tak piosenkarka wspominała spotkanie z legendarnym muzykiem. To on pisał hity dla Whitney Houston, nagrywał z Madonną, Mariah Carrey. Zdobył 16 nagród Grammy...

Gdy we wrześniu 2016 r. producent przyleciał z Edytą do Polski, by akompaniować jej na koncercie w hotelu Hilton zorganizowanym przez ambasadę Indonezji, a następnie wraz z nią zwiedzał dom Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli, wydawało się, że weźmie polską piosenkarkę pod swoje skrzydła.

Edyta zamieszkała w Los Angeles niedaleko jego domu. Gdy jej syn Allan miał atak wyrostka robaczkowego, to Foster zawiózł go do szpitala i otoczył opieką. Górniak była mu wdzięczna. Teraz jednak jest rozgoryczona, że zapomniał o wspólnych planach muzycznych.

***

Zobacz więcej:

Na żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy