Reklama
Reklama

"Taniec z gwiazdami", 3. odcinek 12. edycji - relacja na żywo

To już 3. odcinek 12. edycji „Tańca z gwiazdami”. W poprzednich odpadli Denis Urubko i Fit Oldboy. Teraz na placu boju pozostało 8 par. Która z nich tym razem zaprezentowała się najlepiej, a komu zabrakło szczęścia? "Mamy tu nie tylko osiem gwiazdek..." - stwierdził Piasek, nawiązując do słynnego hasła, które widywano na transparentach w trakcie protestów.

Tuż przed 3. odcinkiem nie zabrakło momentów grozy. Sylwia Bomba zaczęła odczuwać silny ból w okolicach żeber. Jak się okazało, ma złamane aż dwa!

Gwiazda "Gogglebox", pomimo silnego bólu, nie brała jednak pod uwagę wycofania się z programu. W rozmowie z nami zapewniła, że się nie podda i będzie walczyła dalej.

W dzisiejszym odcinku pary zaprezentowali nam nie tylko swoje umiejętności taneczne, ale również... zabrali nas do swoich rodzinnych stron!

Widzów powitali Izabela Janachowska, Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz, który zaprezentował się w... różowym garniturze!

Reklama

Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski

Jako pierwsza zaprezentowała się Kinga Sawczuk, która w filmiku zapowiadającym zabrała widzów do rodzinnego Przasnysza.

Na parkiecie zaprezentowała cha-chę. Jak ocenili jej taniec jurorzy?

Michał Malitowski już na wstępie pochwalił ją, doceniając pracę nóg, w podobnym tonie wypowiedziała się krytyczna na ogół Iwona Pavlović. Andrzej Piaseczny z kolei nawiązał do... słynnych ośmiu gwiazdek i jemu chyba najbardziej spodobał się taniec pary!

"Nasz program jest naprawdę na czasie - mamy tu nie tylko osiem gwiazdek, ale osiem prawdziwych gwiazd" - skomentował Piaseczny.

Para otrzymała od jurorów 33 pkt, zatem mogą być z siebie zadowoleni!

Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz

Kolejno na parkiet wyszła Oliwia Bieniuk, która zatańczyła walca wiedeńskiego do ulubionej piosenki swojej mamy "When a man loves a woman" (sprawdź!).

"Jest to dla mnie wyjątkowa piosenka, ponieważ była to jedna z ulubionych piosenek mojej mamy i to była dla niej dedykacja" - powiedziała po zatańczeniu.

Jakie wrażenie zrobił jej taniec na jury?

Andrzej Grabowski stwierdził, że było lepiej, Andrzej Piaseczny, który mianował się drugim tatą Oliwii, ocenił, że taniec był fantastyczny. Iwona Pavlović nie była już tak łaskawa i dopatrzyła się błędów technicznych, a konkretnie tego, że "wszystko było za bardzo w górze", choć jednak doceniła, że taniec miał swój urok.

Para otrzymała 25 punktów.

Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz

Piotr Mróz zaprezentował się widzom, podobnie jak Kinga Sawczuk, w cha-chy.

Tuż po tym, jak zatańczył, zwrócił się do siedzącej na widowni swojej mamy, dedykując jej swój taniec.

Jak się okazało, jurorzy bardzo docenili jego starania na parkiecie!

Andrzej Piaseczny na wstępie zacytował Moliera, a później chciał nominować Piotra Mroza na... premiera!

"Jeśli pan tak nie potrafi tańczyć jak pan zatańczył, to ja bym pana nominował na premiera" - powiedział z przymrużeniem oka.

Michał Malitowski również był zachwycony, doceniając ruch biodrami. Co więcej, uznał aktora za najlepiej tańczącego faceta w tej edycji!

Pochlebne wypowiedzi przełożyły się na noty - para otrzymała 35 punktów!

Sylwia Bomba i Jacek Jeschke

Sylwia Bomba i Jacek Jeschke z kolei zaprezentowali się w foxtrocie. Para zatańczyła do piosenki Backstreet Boys "I Want It That Away" (sprawdź!).

"Piękny początek. Duży plus za to, że poddałaś się Jackowi" - powiedziała Iwona Pavlović, jednak już po chwili poprosiła o więcej samodzielności oraz skrytykowała ramę.

Andrzej Grabowski był bardziej przychylny, jednak para nie uzyskała najwyższych not.

Łącznie jurorzy obdzielili ich 27 punktami.

Izabela Małysz i Stefano Terrazzino

Izabela Małysz i Stefano Terrazzino zaprezentowali się w sambie, która jednak nie zachwyciła Iwony Pavlović.

Jurorka skrytykowała Izabelę, że nie było noszenia i pochwaliła... Stefano za ułożenie układu. Michał Malitowski poparł jej stanowisko. Oboje przyznali parze po 3 punkty.

Zupełnie inne zdanie jednak mieli Andrzej Piaseczny i Andrzej Grabowski, którzy wyciągnęli tabliczki z cyfrą 8.

Para otrzymała 22 punkty.

Łukasz Jurkowski „Juras” i Wiktoria Omyła

Łukasz Jurkowski "Juras" i Wiktoria Omyła zaprezentowali walca wiedeńskiego.

Oceniając ich taniec, Andrzej Grabowski zażartował, że "Juras" był nie za bardzo zdecydowany w tańcu.

Iwona Pavlović, jak zawsze, podeszła do tematu krytycznie - najpierw pochwaliła, później zganiła: "Podobała mi się twoja przestrzeń w tym tańcu, trochę były błędy, ale one w skali mojej satysfakcji giną w przepaści zapomnienia" - powiedziała.

Piasek martwił się, że zabronili mu się uśmiechać. Koniec końców jednak pochwalił go.

Para otrzymała 29 punktów.

Kajra i Rafał Maserak

Kajra i Rafał Maserak zatańczyli rumbę.

Piosenkarka już na wstępie w filmiku rozczuliła widzów historią o tacie. Tuż po zatańczeniu podeszła do swojej mamy, by ją przytulić.

Jak się okazało, ich taniec zachwycił dosłownie wszystkich, co przełożyło się na noty.

Michał Malitowski docenił, że Kajra była zmysłowa i pewna siebie.

Iwona Pavlović wyznała, że drżało jej serce, doceniła również subtelność i zróżnicowanie rytmiczne. Na koniec wyznała, że "miała komplet".

Andrzej Grabowski od siebie dodał, że Kajra dobrze zagrała aktorsko.

Para otrzymała najwyższe noty - łącznie 40 punktów.

Radek Liszewski i Lenka Klimentova

Radek Liszewski i Lenka Klimentova zatańczyli szalonego i żywiołowego quickstepa.

Tuż po zakończeniu tańca Lenka poprosiła o powtórkę jednej figury, która im nie wyszła. Tym razem się udało!

Andrzej Piaseczny docenił radość, z jaką tańczyli, podobnie zresztą jak jego imiennik Andrzej Grabowski.

Iwona Pavlović była dużo bardziej krytyczna i oceniła występ pary tylko na 3 pkt.

Para otrzymała 24 punkty.

Każda z par zatańczyła już swój taniec, zatem przyszedł czas na... wspólny maraton mambo!

Jako pierwsi z maratonu odpadli Iza i Stefano, później Sylwia i Jacek, kolejno Oliwia i Michał, tuż po nich Radek i Lenka. Następnie z parkietu musieli zejść Kajra i Rafał, a tuż po nich Kinga i Jakub oraz Juras i Wiktoria. Na parkiecie zostali Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz i to oni dostali 8 punktów, umacniając swoją pozycję w rankingu.

Piasek, oceniając mambo, nawiązał do kontuzji Sylwii Bomby i wyraził swój podziw dla niej za wolę walki.

Zachwytom nad tańcem Piotra Mroza nie było końca!

Po zsumowaniu punktów okazało się, że pierwsi w klasyfikacji są Kajra i Rafał, zaś ostatni - Iza i Stefano.

Wszystko już jest jasne! Decyzją widzów i jurorów z programu odpadli Radek Liszewski i Lenka Klimentova.

Przegapiłeś ostatni odcinek? Nic straconego! Oglądaj na PolsatGo już teraz!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy