Reklama
Reklama

Teresa Lipowska poruszyła wyznaniem. Nie chce być ciężarem dla dzieci! Planuje...

Teresa Lipowska (83 l.) nie chciałaby być ciężarem dla swoich bliskich. Jak donosi "Super Express", aktorka ma przygotowany plan na swoją przyszłość...

Pani Teresa to uwielbiana i ceniona aktorka, którą od lat widzowie mogą oglądać w hitowym serialu TVP "M jak miłość". 

Lipowskiej werwy i temperamentu mogłyby pozazdrościć nawet sporo młodsze koleżanki. Tym bardziej szokujące są ostatnie doniesienia "Super Expressu" o tym, że gwiazda rozważa, by zamieszkać w domu opieki. 

Lipowska ma dwoje wspaniałych dzieci, ale nie chciałaby być dla nich ciężarem.

"Największym moim marzeniem w życiu jest to, żeby nie być ciężarem dla dzieci moich, dla wnuków, żeby nie być zupełnie bezradna, bezsilna. Tego się boję. I proszę Boga tylko, żebym mogła do ostatniej chwili mogła być samowystarczalna" - zdradziła w programie "Magazyn ekspresu reporterów" TVP 1.

Reklama

Tabloid donosi, że Lipowska ma już przygotowany plan na wypadek, gdyby zdrowie odmówiło jej posłuszeństwa. 

Gwiazda podobno myśli, by na stałe zamieszkać w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.

"Jeżeli przyjdzie taki moment, że naprawdę nie dawałabym sobie rady, to oczywiście skorzystałabym na przykład z domu opieki" - wyznaje w "Super Expressie". 

Aktorka bywała w tym miejsce wiele razy, bo mieszkają tam jej przyjaciele. 

"Miejsce jest fantastyczne, cudowne. Jeżeli, nie daj Boże, mi się zdarzy, że będę jakaś niepełnosprawna, to na pewno starość będę spędzała tutaj. Tu są moje koleżanki. Są tu osoby, z którymi mam wspomnienia. Przyjeżdżam tu z ogromną sympatią. Jest tutaj z kim porozmawiać. Mnie Bozia dała takich sił, że jeszcze mogę być poza, ale tak jak mówię, gdyby mi się, nie daj Boże, zdarzyło, że nie mogłabym sobie dawać sama rady, to tu jest najpiękniej i jest kulturalnie" - wyjawiła "Super Expressowi".

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy