Reklama
Reklama

Tomasz Lis i Hanna Lis: Co dalej z ich małżeństwem?

Tygodnik "Na Żywo" donosi, że pomiędzy Hanną (45 l.) i Tomaszem (49 l.) nie układa się najlepiej. Osobno spędzali nawet Wielkanoc. Dziennikarka szybko też zrezygnowała z pracy w portalu męża.

Nie ma wspólnych wyjść na towarzyskie wydarzenia ani romantycznych kolacji. Święta Wielkanocne on spędził ze swoją rodziną w Zielonej Górze, a ona została z córkami w Warszawie. Między małżonkami, którzy kiedyś byli gotowi skoczyć za sobą w ogień, coraz bardziej piętrzą się nieporozumienia.

Znajomi Hanny  i Tomasza Lisów twierdzą, że w ich małżeństwie od miesięcy układa się źle. 

"Gdy życie zaczęło się komplikować: pojawiły się kłopoty z pracą, choroby w rodzinie, wielka namiętność, która ich połączyła, zaczęła gasnąć" - zdradza „Na Żywo” osoba z otoczenia pary.

Reklama

"Hanna nie odnalazła się w roli kobiety domowej, o której marzył Tomek. Szybko okazało się, że nie wystarcza jej pieczenie ciast i prowadzenie bloga kulinarnego. Miała dużo większe ambicje. A że nie może ich spełnić, staje się coraz bardziej sfrustrowana" - kwituje informator.

W pracy nie umieli się dogadać

O niesnaskach między małżonkami pisaliśmy wielokrotnie. Tomasz i Hanna, niegdyś tak zgodni we wszystkim, przestali mówić jednym głosem. Poróżniła ich kwestia uchodźców. Tomasz jest entuzjastą przyjmowania ich w Polsce, a ona w internecie wyraziła swe wątpliwości. Nie byli także zgodni, czy to dobrze, że prezydent Andrzej Duda podarował swoje narty na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tomasz to skrytykował, ona pochwaliła. Ostatnio głośno jest o konflikcie, jaki powstał, gdy Hanna, zwolniona w styczniu z TVP, dołączyła do internetowego portalu należącego do męża. W lutym objęła stanowisko redaktor naczelnej nowego serwisu lifestylowego. 

Hanna cieszyła się z nowej pracy. Codziennie pisała o niej na Twitterze. Niespodziewanie zrezygnowała z posady i nie zdradza powodów tej decyzji. Informatorzy tygodnika, którzy współpracowali z Hanną w portalu Tomka twierdzą, że praca w firmie męża okazała się dla niej zbyt stresująca. 

"Lis to bardzo wymagający szef. Hania doszła do wniosku, że zatrudnienie w jego firmie szkodzi ich związkowi. Dlatego zrezygnowała" – tłumaczy. 

Czy poświęcenie Hanny uratuje ich uczucie?


Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy