Reklama
Reklama

Ulubiona wnuczka królowej Elżbiety II wychodzi z cienia. Kim jest lady Louise Windsor?

Córka księcia Edwarda, najmłodszego syna królowej Elżbiety II zajmuje szczególne miejsce w sercu monarchini. Podobno widzi w niej siebie z czasów młodości. Lady Louise Windsor właśnie udzieliła swojego pierwszego wywiadu.

Loiuse Windsor, starsze dziecko hrabiego Wessex Edwarda i jego żony Sophie, jest najmłodszą wnuczką królowej Elżbiety II. Była wychowywana z dala od dworskiego życia, do tego stopnia, że o tym, że jej babcia jest królową dowiedziała się od szkolnych kolegów. W przeciwieństwie do synów księcia Karola i córek księcia Andrzeja, nie nosi tytułu książęcego. Louise Windsor przyszła na świat w 2003 roku, jako wcześniak o wadze urodzeniowej wynoszącej 5 funtów, czyli ciut ponad 2 kilogramy. Lekarze stoczyli ciężką walkę  o życie jej i matki. Podczas porodu doszło do pęknięcia łożyska i krwotoku, konieczna była transfuzja krwi. 

Reklama

Louise urodziła się z ciężką wadą wzroku. Pierwszą operacje korekcji rozbieżnego zeza przeszła jako zaledwie półtoraroczne dziecko. Niestety, zabieg  nie zakończył się sukcesem. Na kolejny trzeba było czekać aż do 2014 roku. Tym razem operacja się udała i  córka Edwarda w wieku 11 lat w końcu pozbyła się zeza. 

Lady Louise zajmuje 16. miejsce w kolejce do brytyjskiego tronu, jednak rodzice poprosili królową o to, by nie nadawała wnuczce tytułu książęcego. Są do niego uprawnione wszystkie wnuki i prawnuki królowej, jednak nie wszystkim rodzicom na nich zależy. Tytuły książęce otrzymali po narodzinach synowie księcia Karola, William i Harry oraz córki księcia Andrzeja, Beatrice i Eugenie, natomiast jedyna córka królowej, księżniczka Anna zrezygnowała z tytułów szlacheckich dla swoich dwojga dzieci. Hrabia i hrabina Wessex aż ta daleko się nie posunęli. Ich córka i syn noszą tytułu szlacheckie, ale nie książęce. 

Ulubiona wnuczka królowej udzieliła pierwszego wywiadu

Lady Louise Windsor do tej pory stroniła od życia publicznego, jednak ostatnio się to zmieniło. Ze względu na wyjątkową więź, jaka łączyła ją z dziadkiem, księciem Filipem, została poproszona o udział w filmie dokumentalnym, poświęconym zmarłemu w kwietniu tego roku księciu Edynburga. 

Louise i dziadka łączyła pasja do powożenia. To właśnie jej książę Filip zapisał w testamencie wszystkie swoje powozy. Z kolei po babci, królowej Elżbiety lady Louise odziedziczyła talent jeździecki. Podobno monarchini, widząc ją na koniu nie może oprzeć się wrażeniu jakby patrzyła na samą siebie z czasów młodości. Rzeczywiście, trudno przeoczyć uderzające podobieństwo córki księcia Edwarda do babci. 

Dostrzegli je ostatnio wszyscy Brytyjczycy, dzięki pierwszemu publicznemu wystąpieniu 17-letniej  lady Loiuse w dokumencie BBC „Książę Filip. Rodzina królewska pamięta”. Rebecca English z „Daily Mail” przekonuje na Twitterze, że lady Louise jest na najlepszej drodze do podbicia serc Brytyjczyków: 

Jak wspominała wnuczka księcia Filipa, oczy dziadka dosłownie rozświetlały się, gdy uczył ją powożenia, lub nawet tylko rozmawiali na pasjonujący ich oboje temat. 

Jak ocenił komentator życia rodziny królewskiej, Hugo Vickers, ulubiona wnuczka zmarłego księcia wypadła tak dobrze, że jak tak dalej pójdzie, to może zagrozić pozycji księcia Williama i księżnej Kate w czołówce najbardziej popularnych royalsów młodszego pokolenia. Myślicie, że mają się czego obawiać? 

***

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie

Gigantyczna afera wokół Opozdy. Internauci nie mają litości

Nicole Richie cudem uniknęła poparzenia twarzy

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy