Reklama
Reklama

Władimir Putin zna już datę zakończenia wojny?! Zaskakujące, co wyjawił polski generał

Władimir Putin (69 l.) ponad miesiąc temu zaatakował niepodległą Ukrainę. Oczy całego świata zwrócone są na prezydenta Federacji Rosyjskiej. Wszyscy zastanawiają się bowiem, jaki będzie kolejny ruch dyktatora i czy zastosowane sankcje gospodarcze choć trochę wpływają na jego szaleńcze decyzje. Polscy wojskowi wskazują jednak, jaka może być data zakończenia wojny.

Władimir Putin 24 lutego zaatakował niepodległą Ukrainę. Prezydent Federacji Rosyjskiej tym działaniem na zawsze zmienił oblicze Europy. Nikt chyba nie spodziewał się, że w XXI wieku na ulice miast znów wyjadą czołgi, a świat będzie oglądał kolejne zbrodnie wojenne.

Putin przeliczył się jednak w swoich działaniach. Okazało się, że słabo wyszkolona armia, przestarzały sprzęt i niezwykle wysokie morale Ukraińców doprowadziły do tego, że Rosji nie udało się w krótkim czasie - jak przewidywali - zająć Kijowa i zainstalować w nim władze marionetkowe.

Reklama

Teraz płyną kolejne wieści ze wschodu, że rosyjskie siły lądowe nie są w stanie utrzymać kontroli na zajętych przez siebie terenach. Co chwilę do mediów trafiają bowiem informacje, że Ukraina wyzwala swoje ziemie spod rosyjskiej okupacji.

Spadają także morale Rosjan i Putina, który znalazł się teraz pod presją. Aby wciąż utrzymać pozycję - musi zademonstrować swoje zwycięstwo. Wywiad USA przekonuje, że jego celem będzie teraz zajęcie wschodniej Ukrainy do początku maja.

Maj będzie przełomowym miesiącem?

Nie oznacza to jednak, że wszystkie działania zbrojne się zakończą. Były szef Sztabu Generalnego, Mieczysław Cieniuch, w rozmowie z portalem przyznał, że gdy nadejdzie wiosna - zintensyfikują się "walki o charakterze partyzanckim".

Wojskowi dodają również, że największą próbą dla państw Zachodu będzie utrzymanie sankcji. Twierdzą bowiem, że wielu polityków, pod presją społeczeństwa będzie chciało wycofać się z uciążliwych ograniczeń gospodarczych. Takie działanie mogłoby doprowadzić tylko do wydłużenia wojny.

Niektóre głosy donoszą jednak, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie i nie spocznie, dopóki jej nie zdobędzie. Próbkę siły pokazał już w 2014 roku, kiedy sięgnął po Krym. Nawet były oligarcha - Michaił Chodorkowski uważa, że dyktator "uzna zwycięstwo na Ukrainie" i zacznie posuwać się dalej...

Zobacz też:

Władimir Putin: Zadziwiające wieści o stanie zdrowia prezydenta. Niebywałe, co odkryli

Władimir Putin ma jeszcze dwóch synów?! Zaskakujące, co ujawniła autorka książki o dyktatorze

Władimir Putin: Jego były przyjaciel alarmuje! Putin zaatakuje jeszcze trzy kraje!

POMAGAMY UKRAINIE


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama