Reklama
Reklama

Wpadka dziennikarki. Pomyliła zawodnika MMA FEN z uczestnikiem „Pamiętników z wakacji”

Dziennikarka Monika Laskowska podczas wywiadu przed galą MMA FEN pomyliła zawodnika z uczestnikiem „Pamiętników z wakacji”. Mało tego, próbowała mu wmówić, że sam nie wie, kim jest…

Monika Laskowska jest dziennikarką, której na próżno wypatrywać w serwisach głównych stacji telewizyjnych. Za to szaleje na YouTube. Specjalizuje się w prowadzeniu wywiadów z zawodnikami za kulisami gal MMA i zdążyła już zasłynąć wpadkami. Jak wyjaśniała w rozmowie z portalem Na Temat, nie tylko się ich nie wstydzi, ale nawet jest z nich dumna: 

No i rzeczywiście, dała temu wyraz podczas rozmowy z zawodnikiem turnieju MMA FEN, Sebastianem Kowalczykiem. Kowalczyk, który w mediach społecznościowych przedstawia się jako tancerz, choreograf i influencer, początkowo cierpliwie tłumaczył dziennikarce, kim jest, jednak kiedy ona upierała się, że wie lepiej, po prostu odszedł od mikrofonu. 
Co go tak zdenerwowało?

Reklama

Monika Laskowska zwróciła się do Sebastiana imieniem „Marcin”. Zagaiła przyjaźnie:

Wtedy Kowalczyk wpadł jej w słowo, informując, że ma na imię Sebastian. Laskowska jednak upierała się przy swoim i poprawiła go z powrotem na „Marcina”. Wtedy jej rozmówca stanowczo przedstawił się całym imieniem i nazwiskiem, jednak dziennikarka nie dała się zbić z tropu:

Wtedy Kowalczyk sprostował:

Dziennikarka zrobiła minę osoby w wysokim stopniu nieprzekonanej i lustrowała Kowalczyka uważnym spojrzeniem. W końcu zauważyła:

W odpowiedzi Kowalczyk tylko prychnął i odszedł od mikrofonu. Nagranie rozmowy zamieścił na swoim Tik Toku. Wypadło profesjonalnie? 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama