Wydadzą na ślub 60 tysięcy!
Przygotowania do ślubu Kasi Zielińskiej (34 l.) i finansisty Wojtka Domańskiego idą pełną parą. Góralka nie zamierza jednak za bardzo szastać pieniędzmi...
Aktorka w przeciwieństwie do jej koleżanek celebrytek postanowiła nie wydawać za wiele na organizację swojego wesela.
Nie będzie to impreza jak u Anny Guzik (37 l.) na ponad sto par ani jak u Oli Kwaśniewskiej (32 l.), gdzie państwo młodzi na przyjęcie wydali 250 tysięcy!
W porównaniu do nich Zielińska wypada dość blado.
"Zaprosiła mnóstwo gości, wielu kolegów i koleżanek z branży. Na wesele zaproszona jest jednak tylko najbliższa rodzina i najbliżsi znajomi" - zdradza informator "Super Expressu".
Nie ma się w sumie czemu dziwić. Zielińska nie bierze ślubu w swoich rodzinnych stronach, a w drogiej Warszawie, gdzie za wszystko płaci się o wiele więcej, niż na prowincji.
Jak już wiadomo, ślub odbędzie się w kościele Nawiedzenia NMP, pięknej świątyni na skarpie wiślanej. Za to przyjęcie odbędzie się w hotelu Le Regina.
To jeden z najelegantszych i najdroższych hoteli w stolicy, słynący ze wspaniałej kuchni, którą zachwyciła się Zielińska.
I tak na powitanie oczywiście będzie tradycyjnie chleb i sól, a potem: cannelloni z łososia i kraba z sosem z kawioru, krem z borowików ze świeżym lubczykiem, creme brulee z limonką i imbirem, pieczony comber jagnięcy, tort czekoladowo-orzechowy z marakują.
I tutaj okazuje się, że Kasia na najbliższych jednak nie zamierza oszczędzać. W przeliczeniu na jednego gościa wyda ponad 500 złotych. Do tego dochodzą pokoje, obrączki, ludowa orkiestra z rodzinnych stron.
Wszystko ma ich wynieść około 60 tysięcy.
Życzymy udanej zabawy!