Reklama
Reklama

Żmuda-Trzebiatowska zabroniła robienia zdjęć

Aktorka Marta Żmuda-Trzebiatowska (25 l.) rozstaje się ze swoim dotychczasowym pracodawcą - stacją TVN. Jest wściekła. Złość odreagowuje na fotoreporterach i współpracownikach.

Trzebiatowska, jak dowiedział się magazyn "Na żywo", straciła również kontrakt reklamowy, a spektakl z jej udziałem, "Motyle są wolne", został zmiażdżony przez krytykę.

"Jest nadekspresyjna, zbyt gwałtowna w relacji z każdą z postaci, rozedrgana niczym rtęć, macha rękami i biega po scenie, zatupując i zamachując osobowość Jill" - napisała recenzentka jednego z dzienników.

Na aktorkę narzeka również dziennikarka, która przeprowadzała z nią wywiad: "Jej autoryzacja polegała na tym, że moją poprawną językowo wersję zamieniła na wersję z błędami stylistycznymi. I upierała się, że tak ma być, bo ona tak mówi" - opowiada.

Reklama

Aktorka odreagowuje stres na współpracownikach. Kilka dni temu na planie ostatnich już odcinków serialu "Teraz albo nigdy", zrobiła karczemną awanturę fotoreporterom. Wściekła się bez powodu...

"Byliśmy na planie na zaproszenie stacji, ale Marta zabroniła robienia jej zdjęć. A przecież to była nasza praca. Nie chcieliśmy jej fotografować w sytuacji prywatnej. Wyrzucono nas z planu" - tłumaczy jeden z fotoreporterów w rozmowie z magazynem.

Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Marta Żmuda-Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy