Reklama
Reklama

Żona Michaela Schumachera wciąż nie traci nadziei!

Żona rajdowca, Corina Schumacher (45 l.) wierzy, że dzięki najlepszym lekarzom, których ma zamiar zatrudnić, jej mąż jeszcze się wybudzi...

Siedmiokrotny mistrz świata wyścigów Formuły 1, Michael Schumacher (45 l.) nadal przebywa w śpiączce od wypadku na nartach w grudniu zeszłego roku.

Ostatnio ukochana żona zdecydowała o tym, żeby przewieźć go ze szpitala we Francji do domu w Zurychu.

Trwające ponad trzy miesiące próby wybudzenia rajdowca nie powiodły się, a lekarze uznali jego stan za beznadziejny.

Ale Corina nie ma zamiaru się poddać...

Chce, za 18 milionów dolarów, wybudować specjalistyczny szpital przy domu.

Tymczasem Gary Hartstein, lekarz Formuły 1, winą za stan rajdowca obarczył francuskie służby medyczne.

Reklama

Mężczyzna zarzuca im, że po wypadku, w którym sportowiec doznał urazu głowy, odwieziono go do szpitala, gdzie nie było oddziału neurochirurgii.

Miejmy nadzieję, że starania żony przyniosą efekty...


Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Michael Schumacher
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy