Reklama
Reklama

Żuławski w szpitalu

Andrzej Żuławski kilka dni temu trafił do szpitala. Mówi się, że nie wytrzymał stresu związanego z medialną wrzawą wokół jego nowej książki.

Okazuje się, ze 69-letni Andrzej Żuławski może mieć problemy nie tylko przez Weronikę Rosati (26 bl.), która ostatnio wniosła pozew do sądu przeciwko reżyserowi. Procesem grożą mu także prawnicy Harvey'a Weinsteina - donosi tygodnik "Na Żywo". Producent uważa, że jego postać pojawiła się na kartach słynnej już książki Żuławskiego pt. "Nocnik".

"Chcą zablokować sprzedaż mojej książki i zaprzepaścić dwa lata ciężkiej pracy. Do mojego wydawcy wpłynęło pismo od prawników tego pana [Weinsteina - red]. Grożą procesem w Londynie, a przecież bohaterowie mojej książki są fikcyjni" - żali się pan Andrzej w mediach.

Reklama

Według informacji "Na Żywo", Żuławski nie wytrzymał napięcia i niespodziewanie trafił do szpitala. Z tego powodu nie pojawił się w "Pytaniu na śniadanie", do którego został zaproszony.

Reżyser ma już podobno przygotowany scenariusz filmowy na podstawie "Nocnika". Główną rolę ma zagrać w nim aktorka łudząco podobna do Rosati...

Zobacz również:

Rosati pozywa Żuławskiego

Tyszkiewicz z politowaniem o Żuławskim

Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Żuławski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama