ZDJĘCIA | Środa, 12 sierpnia 2020 (07:36)
Rok temu cała Polska żyła tragedią, jaka wydarzyła się nad jeziorem Kisajno. Jak sąsiedzi i współpracownicy wspominają Piotra Woźniaka-Staraka (†39 l.)? "Skończyły się przyjęcia, jazda konna, pływanie motorówką. Goście rzadko odwiedzają Fuledę" - mówią z bólem.
1 / 12
Milioner zaginął w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 r. po tym, jak kilka godzin wcześniej wybrał się ze swoją przyjaciółką na nocny rejs motorówką po jeziorze Kisajno. Rodzina Staraków nieopodal, w pięknej Fuledzie, ma 200-hektarową posiadłość.
Źródło: MWMedia