Kupiła dom za granicą. Zamierza w nim mieszkać tylko podczas jednej pory roku
Blanka Lipińska właśnie ogłosiła, że zakupiła 40-letnią willę w Hiszpanii. Autorka bestsellerów cieszy się na myśl świeżych owoców z własnego ogrodu, mimo że zmaga się uciążliwą biurokracją.
Blanka Lipińska poinformowała właśnie, że zdecydowała się na zakup nieruchomości. Autorka bestsellerów tym razem jednak nie postawiła którąś z polskich miejscowości, a słoneczną Hiszpanię.
Lipińska poinformowała na Instagramie, że zakupiła 40-letni dom w Hiszpanii. Nieruchomość gwiazdy ma znajdować się w okolicach Malagi, czyli w południowej części kraju w regionie Andaluzja. Uprzedziła przy tym wszelki pytania, że nie ma zamiaru wynosić się z Polski.
"Kupiliśmy 40-letnią casę w Hiszpanii. Uspokajam tych uradowanych, którzy myślą, że wyprowadzam się z Polski - bez szans. To będzie dom na zimę. To będzie azyl dla moich rodziców, którzy od tego roku oboje są na emeryturze. To będzie ukochane (bo z basenem) miejsce moich bratanków. To będzie dom otwarty dla naszych przyjaciół" - wyjawiła znienacka Blanka Lipińska.
Mimo tego Lipińska zmaga się teraz z hiszpańską biurokracją, która nie należy do najłatwiejszych. "Usiłowaliśmy kupić go od listopada. Nie uwierzycie, jakie to trudne, problematyczne, zawiłe i frustrujące. Opowiem wam o tym, ale jeszcze nie dziś. I podejrzewam, że jeśli wydaje mi się, iż to koniec, już słyszę cichy chichot losu, że to był jedynie przedsionek (problemów - red.). Teraz czeka nas remont (tu chętnie firmy zapraszam do współpracy) i urządzanie (tu również), zaplanowanie logistyki, transport ludzi, rzeczy i sprzętu" - przyznała celebrytka.
Lipińska stara się jednak nie przejmować, pocieszając myślą, że już wkrótce będzie mogła cieszyć się swoim własnym ogrodem z owocami.
"Pocieszam się, myśląc o tym, jak będzie pięknie, kiedy za kilka tygodni (leci afirmacja), będę mogła wyjść do ogrodu po świeże limonki, cytryny i mango. Kiedy nie będę musiała płacić 10 zł za awokado, bo mam ogromne drzewo obok wejścia. Myślę o tym, że mam tam najsłodsze pomarańcze, jakie jadłam. Pocieszam się. Ale jak to mówi Ziarek - będzie pięknie. Ta myśl musi pchać mnie do przodu, bo na razie hiszpańska biurokracja wdeptuje mnie w ziemię, a ich opieszałość i powolne funkcjonowanie doprowadza do płaczu" - wyznała Blanka Lipińska.
Lipińska dołącza zatem do grona znanych polskich osób, które mają własne posiadłości w Hiszpanii. Wśród nich znajdziemy m.in. Dorotę Szelągowską, Macieja Dowbora i Joannę Koroniewską czy Maja Bohosiewicz.
Zobacz też:
Blanka Lipińska zrobiła sporo poprawek, a teraz psioczy. "Oczy mi się nie domykają"