Plotki o Rogacewiczu okazały się prawdą. Wyszło na jaw, że to koniec
Marcin Rogacewicz od lat jest rozpoznawalnym aktorem, jednak do tej pory publiczność bardziej interesowała się jego dokonaniami artystycznymi aniżeli jego życiem osobistym. To się jednak zmieniło, a to za sprawą udziału aktora w programie "Taniec z Gwiazdami". Niedawno wyszło na jaw, że pewne etapy w jego życiu prywatnym definitywnie się zakończyły.
Marcin Rogacewicz ogólnopolską sławę zyskał w 2008 roku, a to za sprawą dołączenia do obsady "Na dobre i na złe", gdzie przez wiele lat wcielał się w postać doktora Przemysława Zapały. To właśnie na planie tej telenoweli aktor po raz pierwszy spotkał Agnieszkę Kaczorowską, która dziś jest nie tylko jego partnerką taneczną w programie "Taniec z Gwiazdami", ale także ukochaną, co zostało potwierdzone w pierwszym odcinku 17. edycji tanecznego show.
Po przygodzie w "Na dobre i na złe" Rogacewicz stał się ulubieńcem publiczności i zaczął grywać a najpopularniejszych rodzimych produkcjach, a fani mogli podziwiać jego talent aktorski m.in. w: "Szpilkach na Giewoncie", "Na wspólnej", "Przyjaciółkach", czy też w "Pierwszej miłości".
Pomimo zawrotnej kariery artysta w pewnym momencie postanowił nieco przystopować i ku zdziwieniu fanów porzucił aktorstwo i zajął się czymś zupełnie innym. Rogacewicz otworzył warzywniak, jednak teraz potwierdziły się doniesienia na temat jego biznesu!
Marcin Rogacewicz w 2021 roku zaskoczył fanów i wyjawił, że na jakiś czas robi sobie przerwę w aktorstwie i znalazł sobie inne źródło dochodu. Gwiazdor w Warszawie otworzył warzywniak, który przez kilka lat z powodzeniem prowadził. 45-latek za pośrednictwem mediów społecznościowych chwalił się pracą z klientami i za ladą, a ci chwalili sobie produkty, które ten sprzedawał.
"Marzenie o własnym miejscu, w którym mógłbym sprzedawać owoce i warzywa, tak ukochane przeze mnie i moją rodzinę, dojrzewało we mnie niczym zasiane ziarenko. Wiele warunków zbiegło się, by to ziarenko zaczęło zapuszczać korzenie i kiełkować ponad urodzajną glebę. Teraz, po wielu latach pracy w zawodzie, spełniony w roli aktora, dzięki wsparciu osób mi najbliższych i serdecznych, zaczynam realizację tego marzenia" - chwalił się aktor na swoim koncie na Instagramie.
Ostatecznie Marcin w 2024 roku powrócił na ekran i zaczął wcielać się w Pawła Kozerę w serialu "Komisarz Alex", a duża część osób zaczęła zastanawiać się, co z jego "Warzywniakiem u aktora". Artysta długo milczał w tym temacie, a publiczność donosiła, że jego warzywniak od dawna stoi zamknięty.
Szybko wyszło na jaw, że plotki o zamknięciu przez Rogacewicza biznesu są prawdą, a Marcin postanowił wrócić do wyuczonego zawodu i znów zajmuje się tylko aktorstwem. Jak podaje portal pudelek.pl Rogacewicz zakończył prowadzenie działalności ostatniego marca 2023 roku i wszystko wskazuje na to, że to koniec jego przygody w warzywnym biznesie.
Przeczytajcie również:
Potwierdziło się ws. Michała Szpaka. Do tej pory ludzie tylko się tego o nim domyślali
Aleksander Sikora mówi już to wprost o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. Padły wymowne słowa
Widzowie zbulwersowani wizytą Skolima w "PnŚ". Mówią wprost o braku kultury
